Oni wolą srebro.
Ciemniaki Ci chociaż płacą za to przyklaskiwanie na każdym kroku, netia?
KOMUNIKAT Z OSTATNIEJ CHWILI!
Między Felice a ciemniakiem doszło do otwartej wojny z wytaczaniem najcięższych dział włącznie. Felice płacze i już nawet zwracając się do ciemniaka, słowa "ci, tobie, ty" pisze z małych liter. To samo ciemniak, o zgrozo! Do kobiety "ci" z małej litery? Co za prymityw? Przeczytajcie treść tego dzisiejszego, pokątnego dialogu - otwartej wojny, Felice i ciemniaka na stronach 24 i 25 tego wątku. Ja jestem w szoku. Co dalej z naszym miastem? To już prawdziwa wojna wśród wyznawców jedynie słusznej partii. Źle się to może skończyć!!!!:)))))))
felcia gdzie byłaś tak długo cię nie było?
Wyjęłaś mi z ust. Właśnie miałem ci(z małej litery)to napisać, Felice. Przyznaję jednak, że drugą bitwę też masz wygraną. Wal w dziada i patrz, czy równo puchnie. Jak by co, wołaj, a przyjdziemy ci(znowu z małej)z odsieczą. Bij nie żałuj nie ma kogo ;))))))
A niech się nawet pozagryzają.
masz racje nie ma z kim tutaj...
Sami się kompromitujecie koncertowo na forum publicznym, a potem udawanie obojętności? Wreszcie mamy okazję poznać wasze prawdziwe twarze i muszę przyznać, że zaczyna mnie wciągać ta wasza "wojna chrześcijańska". Na pozór łączka z pachnącymi fiołkami, a pod spodem bagno po szyje;))))
Musisz mieć strasznie nudne życie i jeszcze bardziej nudne wnętrze jeśli podchodzisz w ten sposób do moich rozmów z ciemniakiem, które ja osobiście uważam już za przeszłość. Nie widzę przy takim zamknięciu ciemniaka na mnie dalszej możliwości ich kontynuowania.
A hoj. :))
A była to świetna pożywka dla paranoicznego.
Jesteście oboje namacalnym przykładem pseudo jedności w kręgach prawicy. Ciekawe kiedy zaczną ci na górze? Wystarczy, żeby brakło przywódcy i sami się powybijacie w walce o koryta i swoją rację. Oj, będzie się działo...... jak mówi Jurek Owsiak;)))))
Uważasz, że w innych kręgach, np na lewicy jest jedność ? Naiwny jesteś zatem.
Nie bardzo rozumiem takie podejście. Przecież można się ładnie spierać, nie we wszystkim trzeba się zgadzać. Lepiej wzmacniać to co łączy, niż skupiać się na tym co dzieli. Ciemniak13 ma swoją wizję Kościoła, Ty swoją, nic to nie zmienia. Ważne, że kroczycie w tym samym kierunku, a to, że troszeczkę innymi drogami w niczym nie przeszkadza. Ważne, żeby spotkać się u celu, czego Wam życzę ;)
Co innego się spierać, a co innego rzucać członkowi Kościoła rzymskokatolickiego w twarz "luteranką". Mogłabym mu walnąć podobnie i nazwać go starotestamentowym, bo mimo powoływania się na Pana naszego Jezusa Chrystysa- to w postawie bliżej mu do Żydów niż do chrześcijan, tylko po co?:))