Pierwszy raz mi się to zdarzyło w moim ulubionym sklepie Reserved. Kupiłam niby przecenine bluzki i co sie okazało? Odrywając warstwy cen zapłaciłam cenę rzeczywistą. To jeszcze nic. Za sweter zapłaciłam więcej niż pierwotna cena. Sweter nie leżał na przecenach więc kupowałam go jako nie przeceniony, ale żeby do oryginalnej jeszcze dokładać? Tyle razy tam kupowałam, nigdy z tym się nie spotkałam, często były obniżki niewielkie, ale zawsze. Ale to co dziś mnie spotkało to nadaje sie do rzecznika praw konsumenta i jakiejś kontroli. Dałam sie nabić w butelkę.
To jest pikus ja kupuje to samo w warszawie i to taniej o jakies 10 zl nawet kiedys udowadnilam to kolezance pokazujac metke ktora mialam w domu z ta sama wiszaca w sklepie
No niestety, koleżanko Anko. Tak się czasem zdarza. Podejrzewam, że nic z tym już nie zrobisz. Po prostu nauczka na przyszłość. Szczerze Ci współczuję.
w takim razie powinnaś się udać do Reserved i zgłosić to jak najszybciej! ponieważ taka sytuacja nie powinna mieć w ogóle miejsca! radzę przeczytać także prawa konsumenta
To jak byłaś przy kasie nie widzialas tego? bylas wtedy nieprzytomna?
Jak widzisz ze cie dymaja to krzycz a nie odwlekaj na pozniej!!
Masz nauczke na przyszlosc, ze w obecnym swiecie na kazdym kroku chca cie wydymac i wszystko inne zeby tylko zedrzec grosza.
Tak juz niestety jest, trzeba sie do tego przystosowac, wlaczyc pierwotne instynkty i nie dac sie dymac komu popadnie. Kazdy chce zarobic, szerzy sie cwaniactwo i wykorzystywanie glupoty innych.
Bedziesz glupia - przegrasz bo cie wydymaja.
Amen!
a co do tego maja metki? chyba wiedziala co bierze idac do kasy?
wychodzi na to ze nie umie liczyc, pozniej nie dziwne ze dymanko na kazdym kroku...
po prostu dala sie wydymac - to oczywiste ze jak ktos kupuje w przecenie musi znac poprzednia cene, stara zydowska sztuczka, o tym wlasnie pisze w swoich postach.
Dymanie ma rozna postac a jego cel jest ten sam - wydymać głupiego!
Radze wiec myslec przed wydaniem kazdego GROSZA, dwa razy sie zastanowic, zapytac siebie - dlaczego na metce jest taka a nie inna cena? Dlaczego jest przecena - i w końcu jaka byla POPRZEDNIA CENA!!!
Ten kto tego nie robi, de facto nie myśli! A ten kto nie mysli jest dymany!
Dokladnie! Ten kto nie mysli daje sie dymac od tylca 30-centymetrowym czarnym obrzezanym organem!
A jak z myśleniem u Twojej partnerki? Jak z Ciebie taki skrupulatny konsument to pewnie ze 2 godziny Ci schodzi przy kupowaniu zapałek (trzeba każdą z osobna koniecznie obejrzeć i sprawdzić płomień). A tak na przyszłość: słowa przecena, promocja i sale to chłyt marketingowy i tyle.
To do tego mają metki, że cena oryginalna była zaklejona, to skąd miała wiedzieć, że ta przecena wcale obniżką nie jest? -.-
w reserved masz 30 dni na zwrot!
tak naprawde to tak robią we wszystkich sklepach... i ludzie dają się nabrać na PROMOCJE której nigdy nie było...
Ci którzy chodzą po sklepach i sie orientują w cenach to nie dadzą się nabrać na coś takiego..:)))
Najlepiej koleżanko radze ci oddać to co kupiłaś i udowodnić sprzedawcy jak zostałaś oszukana...
tylko tak naprawdę to sprzedawca nie ma nic do tego bo ona nabija cenę jaką jej każą :]
pozdrawiam
jak Ci sie cos nie podobaa to to oddaj, albo w ogole moglas nie kupowac, i nie obrazaj mojego ulubionego sklepu na forum ostrowca! bo reserved jest jedynym, najlepszym skle[pem w naszym miesicie!
hahahahah, najlepszy sklep w mieście! Gratuluję gustu! W sumie jakie miasto, takie sklepy:P
takie same przeceny są w tesco na F&F i Cheeroke