Kilka razy już było napisane, że cały zarząd otrzymał 320 tys. zł za cały rok. Podziel to przez trzy, a potem przez 12 miesięcy. Jak myślicie, kto odwraca ciągle uwagę od teraźniejszości i podrzuca co chwilę fałszywki, jak ta wyżej, o tym co rzekomo było kilka lat wcześniej?
Mirek ile by nie zarabiał ten pan. Było minęło, a teraz płać i płacz.
Ile by nie zarabiał, to przecież poprzednio, nie on sobie ustalił wynagrodzenie, tylko ustaliła mu je Rada Nadzorcza na poziomie na jaki zasługiwał.
Ktoś cię oszukał, prima - aprilis jest dopiero 1 kwietnia.
17:22
Proszę nie żartujcie z człowieka. Odprawę dostał bo mu się należała. Człowiek był chory, tego się nie komentuje, wyczerpał okres zwolnienia dopuszczony KP i z mocy prawa umowa została rozwiązana. Nikt tego Pana nie zwalniał. Po odwołaniu powierzono mu pełnienie NADAL obowiązków. Z powodu braku CAŁEGO Zarządu, następował powolny paraliż SM. Stały przelewy, groziło odcięcie mediów, ekipa porządkowa stała i dopominała się o kasę, tragedia. Należało działać skutecznie. Jak? Ano właśnie jak uczyniono. Wszystko lege artis.
Dla Godota.
https://www.youtube.com/results?search_query=auto+na+wod%C4%99+gulak.
Może otworzymy w Ostrowcu montownię tych aut.
Żadna umowa o pracę zawarta na czas nieokreślony, nie rozwiązuje się sama z "mocy prawa".
Zachciało się Wam przewrotu to mieliście.
Żadna mądra rada nadzorcza, której leży na sercu dobro firmy, nie odwołuje jednocześnie całego zarządu. A jeżeli już robi podobne igrzyska dla poklasku gawiedzi, własnej próżności i chorobliwej przyjemności, to powinna mieć w rezerwie inne "konie", które wóz pociągną.
Zobacz co robi grypa obecnie rządząca, czyści wszystko.
Oby tylko w kasie coś zostało.
Żadem zarząd któremu leży na sercu dobro firmy nie ucieka jednocześnie na zwolnienie lekarskie.
Oczywiście, że tak, i dlatego do tego nie dochodziło. A jeśli masz na myśli odwołanych, to zarządu nie stanowili bo zostali odwołani, a na zwolnienia poodchodzili niejednocześnie. Poza tym wnioskowaliście o kontrole ich zwolnień, i wyniki znacie.
Obecny zarząd i RN obwiniają wszystkich i o wszystko, czyli: poprzedni Zarząd, pracowników, spółdzielców i mieszkańców SM K , firmy zewnętrzne, głosujących za a nawet przeciw, inicjację, wodociągi, MEC, adwokatów, mecenasów, ostatnio nawet sędziego - wszyscy mają coś za "uszami", tylko oni tacy święci i wszyscy im w tej ich świętości przeszkadzają. M24 domaga się nawet beatyfikacji bo taki święty jest .
I jeszcze prezydenta za ten konkurs na drogę koło szkoły obwiniają.
18:12, poczytaj Kodeks pracy do poduszki, a potem jeszcze raz napisz post. Najlepiej jak odpoczniesz i dobrze się wyśpisz. Za co odprawa??? Człowieku, żadnej odprawy nie było, bo niby z mocy czego? Kiedy miał być prezesem, jak go odwołali? Przyjdź do SM jak jesteś członkiem, zawnioskuj o uchwały i zobaczysz, jak było. Poza tym, jak mirek24 chce pokazać, kto ma rację: 1. Niech wrzuci uzasadnienie wypowiedzenia umowy o pracę. 2. Uzasadnienie wyroku. Wtedy możemy dopiero rozmawiać.
Największa kpina z nas to, że wkrótce odbędzie się wybór członków zarządu, a zostaną nimi... Kaczmarczyk i Żaczek. Piszę to dziś, choć jeszcze nie odbyły się wybory, ale już pół miasta o tym bębni. Jeśli ta informacja się potwierdzi, to trzeba sprawę dać do ogólnopolskich mediów.
Bez wyższego wykształcenia nie można zajmować takich stanowisk.