12:03
Ha, ha, ha, od 01.01. 2016 nie ma nie bilansującej się wody. Sprawdź.
12.03
Co to za bzdury piszesz, że nie ma niebilansującej się wody. Była jest i będzie, nie zależnie kto rządził, rządzi i będzie rządził.
Nie ma środków zewnętrznych na docieplenia, woda nadal się nie bilansuje i wypłacili lekką ręką Filmowcom setki tysięcy na wygórowane roszczenie zapłaty za prawa autorskie. Należało utrzymać i poprzestać na kwocie płaconej Filmowcom przez poprzedni zarząd. Zamiast podjąć negocjacje i płacić tyle co inne spółdzielnie zgodzili się lekko na olbrzymi haracz. To w takiej sprawie powinien się wykazać zarząd i kancelaria przeciw kancelarii, a nie w procesach z byłymi pracownikami.
Czegoś tu nie rozumiem. Filmowcy domagali się od spółdzielni 1 000 000zł jeden milion. podobno taka suma? Obecna RN i zarząd razem z kancelarią zeszli podobno na 160 000zł. Właśnie dzięki negocjacją. Więc jaki cudem lepiej było zapłacić milion jak piszesz? Kto tego nie dopilnował? Była propozycja na walnym aby nie płacić żadnych opłat tylko wynająć kablówkę. Ile poprzedni zarząd wydał na sprawy sądowe?
Należało płacić tyle co wcześniej i ani grosza więcej.
Gość Dziś, 10:43 poczytaj i zabieraj głos tylko nie myśl że wszyscy płacą a Spółdzielnia nie musi;
http://www.dziennikpolski24.pl/artykul/3282692,filmowcy-wygrywaja-miliony-w-walce-z-upc,id,t.html
Tyle co wcześniej? To znaczy ile? Przypadkiem obecna RN i zarząd nie dostali tego długu w spadku?
Żadnego długu nie dostali. Tylko oszczędności (i to sporo).
Jak pracownicy domagali się podwyżki, to też im daliście?
Oby
do wczoraj 20:16 - pan Dąbek wprawdzie litery zna, ale nic z tego poza znajomością tych liter nie wynika, no ale do Zarządu RN może go wybrać przez wskazanie, jestem za, a nawet przeciw
oczywiście że pójdę zagłosować nad odwołaniem RN.
Ważna jest teraźniejszość. Ja też idę.
A gdzie idą pieniadze teraz? W lato w najwieksze upały kupki z trawą lezaly przy blokach ocieplonuch styropianem miesiac ! Wystarczyla jedna zapałka i nieszczeście gotowe.
Ludzie skąd bierzecie takie informacje? Jeden pisze PRZEGRANE PROCESY. Drugi odszkodowania 250 000 czy 300 000? Skąd to wiecie? Piszcie prawdę. Proces był 1 jeden wyrok NIE PRAWOMOCNY. Odszkodowanie to chyba trzy ostatnie wypłaty? Czyli możecie sobie obliczyć sami zarobki tego pracownika. Mało tego dostał ten pracownik odprawę? Zgodnie z przepisami. Zakończcie to oczernianie i piszcie PRAWDĘ.
14:43 - jaką odprawę niby dostał? Przecież mu nie zlikwidowali stanowiska ani nie szedł na emeryturę, tylko ot tak po prostu mu wypowiedzieli, bo tak się Mirkowi widziało. Mirek myśli, że to dziki kraj i może robić co tylko chce, że przepisy to co tam, jak jego widzi mi się jest jedynie słuszne. Za decyzje źle podjęte albo niezgodne z prawem w tym kraju się płaci. Skoro wyrok sądu jest taki, a Mirek twierdzi, że sędzia się pomylił, a nie on, no to sorry, ale ja jednak wiedzę sądowi.
Ile zarabiał prezes spółdzielni "krzemionki" skoro jak piszą internauci dostał 300 tyś. odszkodowania. Czyli miesięcznie brał 100 tyś. zł.?Ja tylko pytam czy to prawda.100 tyś. zł. miesięcznie?Proszę o odpowiedź.