Ja się sugerowałem głosem wewnętrznym. Tzn. tym co mi instynkt podpowiedział.
Ja tez uważam że żona zaradna to skarb i prawda że w dzisiejszych czasach z jednej pensji ciężko jest życ. A jak jeszcze żona obarcza po pracy obowiązkami domowymi męża który wrócił z pracy no to już najwiekszą miłośc takie postepowanie może zgasic.
Nie wiem jak wy panowie takie życie udźwigniecie.
I wcale nie dziwię się że taki utyrany chłopina wygląda jak swój własny ojciec a kobieta wypoczęta , stawia wymagania i oczekuje romantyczności , urozmaiceń itp
Mężczyźni są mniej odporni na stres dlatego dobra żona to zaradna i gospodarna Ja pracuję , zajmuję się stroną ekonomiczną , kulinarną oraz ogrodem i wcale mi to nie sprawia problemu , wręcz przeciwnie mam świetną figurę mimo 40+ a mąż mój ma zawsze obiadek i odpoczynek po pracy .
Trawę też zawsze koszę,pielę ogródek , robię przetwory a wieczorem jeszcze mężowi masaż robię / ale nie codziennie/
O młodego męża się dba żeby miał wszystko i nie chciał młodszej.
hehehe mój 7 lat starszy to niech dba o mnie .Nie jestem zaradna ani pracowita ale młodsza :):):)
ale zabłysnęłaś ,współczuje Twojemu facetowi, Ty jesteś ładna i pachnąca a on niech lata , porażka
To mężczyźnie bardziej powinno zależeć.Jak jest tępy to puszczać kantem.
I jeszcze powiedz, ze cię mąż szanuje. Ja nie chciałabym mieć sługusa a partnera.
cycki i zgrabne nogi to podstawa
po cyca to do mamy :)
a ja bym chciała,żeby poszedł mi po podpaski do sklepu jak zajdzie potrzeba.
A co robi twój mąż, Tara13 -leży i pachnie ? A ty nawet trawę kosisz - to co on w domu nic nie robi? Twoje działania wyglądają mi na rozpaczliwe próby udowodnienia mu że lepszej kobiety nie znajdzie a kieruje tobą strach, że znajdzie sobie młodszą. Ale to tak nie działa, moim zdaniem tylko go rozpuszczasz. Nie stawiając mu wymagań stawiasz się w pozycji mamusi a nie partnerki. I nie dajesz mu się wykazać. Możesz zagłaskać kotka na śmierć.
Nie zdziw się jak kiedyś oszaleje na punkcie młodej, która to od niego będzie wymagać - a on z radością spełni każde jej życzenie. Niemożliwe? Nie, samo życie.
Dobry artykuł do poczytania odnośnie sugestii wyboru partnera: http://stylzycia.newsweek.pl/bogaty-partner-piekna-kobieta-co-nas-kreci-newsweek-pl,artykuly,345197,1.html poczytajcie.
no tak chłopinę trzeba zajeżdzic .Z pracy niech przyjdzie jeszcze zakupy zrobi ,gary umyje i co jeszcze? po podpaski niech lata i jeszcze ma na spacerek lecie z babą i o miłości prawic i po paru latach wyglada chłopisko jak swój własny ojciec albo dziadek a ona uzala sie że seksu mało , romantyczności itp. ej baby!
Lubię jak dziewczyna jest miła, przyjemna, jak ma coś do powiedzenia i fajnie się z nią rozmawia.
ja pracuję od poczAtku małżeństwa ,zajmuję się 2 dzieci,codziennie gotuję,a mąż pracuje dorywczo i od 15 lat nie ugotował nawet zupy.Jest nieatrakcyjny i samolubny.PRzy wyborze partnera pomyliłam się o 1000 procent.i co poradzicie.On wyprowadzić się nie chce chociaż chciałam mu kupić kawalerkę. boi się alimentów i że nie poradzi sobie sam ze sobą.POMOCY
Kobiecość to nie ładna twarz,płaski brzuch z kolczykiem,czy duży biust.Kobiecość to piękne, wrażliwe wnętrze.Czułość,wyrozumiałość.Umiejętność bycia blisko.
Kobieta mądra i dobra jest najpiękniejsza.Nawet jeśli ma ładną buzię a zła z niej kobieta przestaje być piękna duszą.Kobieta wrażliwa ,niepozbawiona bystrości umysłu,delikatna dłoń, ciepłe spojrzenie.Ogólnie dobra i ciepła.Taka ,ktora dobrze ugotuje,czuła.
Chłopie,nie słuchaj złych rad,patrz czy teść ma wielką stodołę.Uroda przeminie a kasa zostanie,pomyśl trochę co lepsze.