Święta prawda. I trzeba obserwować jaki ma stosunek do kobiet z własnej rodziny,bo to dużo mężczyźnie mówi. I to jak traktuje ogólnie ludzi, w jakim tonie się o nich wypowiada, bo jeżeli im ubliża, obraża, wyraża z pogardą to wcześniej czy później tak się będzie wyrażał o tobie- wprost albo za twoimi plecami.
Ja rekomenduje pozostanie samą (co nie oznacza, że samotną). Po co sobie tak głowę łamać...Każdy usilnie kogoś szuka, pyta ludzi o rady, wróży z kart, tak, jakby bycie w związku było czymś nieodzownym, jedynym patentem na szczęście. Każdy z nas jest autonomiczną jednostką i inna jednostka nie jest w stanie nas uszczęśliwić. Może jedynie dołożyć własnych problemów do wspólnego gniazda.
18;02 nareszcie sensowna wypowiedź. Jestem sama od 12 -stu lat i jest mi dobrze i jak coś napisze to zaraz riposty typu; .żal mi cię, jesteś żałosna , nikt cię nie chce itp.Też Ci radzę bądź sama z dzieckiem , nie wiąż się , nie bierz sobie trutnia , bo faceci kobiety szukaja do pracy w domu i do seksu . Traktują nas jak swoją własność , a czasem jak zabawkę, znudzi się- pójdzie pobawić sie inną . Przyjaciela znajdź ale sie nie wiąż- dystans a będzie chodził jak zegarek . Tylko nie pokazuj nigdy że Ci na nim zależy bo jak bedzie pewny to zacznie pokazywać różki.
Poznaj jego rodzinę bo geny na pewno są dziedziczne. Czy jego rodzice się szanują, jak się do siebie odnoszą itp...
Zapytaj o jego wcześniejsze dziewczyny , kobiety i zauważ w jaki sposób sie o nich wyraża - bedziesz już wiedziała jak traktuje kobiety bo wcześniej czy później ciebie potraktuje tak samo.
Obserwuj czy nie rozglkada sie za kobietami , nie kokietuje itp , bo kobieciarz ze skłonnościami do zdrad to wrzód na zdrowym organiźmie.
Pracowity , zaradny, potrafiacy podejmowac szybkie samodzielne decyzje a nie szukajacy doradców bo taki to słabeusz i może nim kazdy manipulowac a to tez nie wróży dobrze przyszłemu zwiazkowi.
Uroda ,,,hm to przeminie szybko ale przydało by się jej trochę żeby dzieci ładne były.
Powodzenia ,,,,
I nie łap byle czego bo nie warto, a faceci zwłaszcza tacy podstarzali kawalerowie po 30 to przed ślubem potrafią się dobrze kamuflowac a potem wyłazi szydło z wora i męcz się z takim do końca życia
Popieram 20:09.Bardzo dojrzała i ujmująca sedno wypowiedź dojrzałej emocjonalnie i społecznie kobiety.Sama mam podobne zdanie.Mężczyzna,który zostanie poproszony o pomoc w czynnościach domowych odmawia- nie nadaje się do związku.Jesli wprasza się do domu na 2 spotkaniu ,jest łatwy i prędzej czy później ośwadczy,że jedzie z koleżanką -Tobą szybko się znudzi.O byłych zazwyczaj opowiada,że się nie dogadywali a prawda jest taka,że ona mu podziękowała bo w niczym się nie udzialał i nie miała w nim wsparcia.Jeśli siedzi u ciebie a przychodzą mu sms-y ,nie odpisuje a zapytasz go kto to, on mowi,ze nie obchodzą go , pewnie w taki sam sposob traktuj tą osobę ktora do niego pisze.Ostatnio poznałam takiego jegomościa.Po klku miesiącach znajomości wyszło prostactwo,gburowatość i brak szacunku.Dziewzyny nie warto tracić energii dla bezpłciowców, którzy próbują dowartościować się naszym kosztem.Mężczyzna powinien po kobietę przyjechać, odwieźć ją na miejsce, zadbać o jej bezpieczeństwo i się nią interesować.Tak postępuje rasowy samiec i właśnie z takim jestem.
Jeszcze jedno .....musi swoje zdanie miec i dobre argumenty na jego obronę - taki który godzi się bez dyskusji na wszystko to chłop bez jaj
Przytaknie zawsze tobie i każdemu kto tylko coś bedzie chciał od niego