Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Czy za „komuny” było lepiej?

Ilość postów: 46 | Odsłon: 3591 | Najnowszy post
Aktualny widok mógłby udostępnić posty, które oczekują na weryfikację (m.in. sprawdzenie, czy są zgodne z Zasadami Forum). Jednak w tym wątku brak jest takich postów. Przywróć zwykły widok wątku „Czy za „komuny” było lepiej?”.
  • Czy za „komuny” było lepiej?

    Chciałbym zapytać ludzi pamiętających tamte czasy jak było. Jest dużo sond na ten temat i raczej zdania są podzielone. Słyszę skrajne opinie. Niektórzy mówią że wtedy było tak ja w okupacji hitlerowskiej, inni że był raj na ziemi. Jeszcze inni że było tak samo. Jak Wy to oceniacie? Napiszcie co było dobre a co złe i porównując plusy dodatnie i plusy ujemne napiszcie czy lepiej czy gorzej. Dziękuje z góry i pozdrawiam.

    Gość
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Czy za „komuny” było lepiej?

      Z perspektywy dziecka urodzonego w latach 70-tych - było super, ale jak wyżej.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Czy za „komuny” było lepiej?

        jak wyżej - czyli z perspektywy dziecka.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Czy za „komuny” było lepiej?

          bo nie stałeś od zmierzchu do rana za chlebem i mlekiem!.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Czy za „komuny” było lepiej?

            od zmierzchu nie, ale od rana tak. Mimo, że nie miałem nawet 10 lat w latach 70-tych to pamiętam kolejki, kartki, strajki, papier toaletowy zawieszony na szyi, itp.:)

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 3

      Odp.: Czy za „komuny” było lepiej?

      Dla przyglupow od łopaty tak, inteligencja była w dołku. Nie masz do czsgo wracac, spytaj tych z pisu co byli w pzpr.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Czy za „komuny” było lepiej?

        Ci z Po nie byli?

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Czy za „komuny” było lepiej?

          Odpowiedzi mych poprzedników masz dobre.Temu co do pepeeru należał było bardzo dobrze bo żył jak panisko ,żerował na skórze biednych tak jak dziś się to dzieje.Nie partyjny cudów nie miał ale było dla każdego równo.Plusy komuny to :darmowa szkoła,darmowe mieszkania(należało odstać w kolejce wpłacić równowartość wypłaty hutniczej i się m3 dostało co sprytniejsi zapisali sie do PZPR u i dostali szybciej.W sklepach nic nie było ale było w kieszeni i każdy miał świadomość ze gdyby było to by sobie kupił Czego nie wolno było: żle mówić o władzy ,żle mówić o milicji bo pobili na maksa albo zabili bo takie mieli prawa,nie było paszportów a królem od paszportów w Ostrowcu był p.Kosman alek-jak chciał to dał,jak nie chciał to nie dał.Za granice był problem wyjechać.Samochód buł rarytasem nie dla ludu a jeśli dla ludu to syrenka.Artykuły techniczne były cholernie drogie np telewizor kolorowy to około 10 pensji hutniczych,telefonu nikt nie miał.Było szaro ponuro.Sekretarze zabraniali chodzić do kościoła,mundurowi wszelkiej maści chrzcili swe dzieci najczęściej w póznych godzinach nocnych żeby nikt nie widział.Zakłamanie totalne było.Nie wolno było mówić żle o związku radzieckim.Wszystko co było najlepsze to związek radziecki,który nas golił na maksa.Węgiel szedł za darmo do Rosji a tam zasypywali nim jeziora aby mieli zapasy na dlugie lata.Rusc nam płacili tzw rublem transferowym,którego nikt na oczy nie widział.Totalna obłuda była,zakłamanie okropne,w chałupach bieda ,wieś polska pod szczechą.Chłopów szykanowali jako kułaków,szykanowali tzw sektor prywatny.Jesłi ktoś miał sklep prywatny czy jakąs wytwórnię czegoś to skarbowy mu jechał równo po kieszeni,w Ostrowcu słynny pan Farys J. skubał ludzi na maksa.Chwalono kołchozy,kółka rolnicze,PGR-y a tam złodziejstwo na maksa.Komuna robiła czyny społeczne najczęsciej w niedziele i święta aby ludzie do kościoła nie poszli.W dniu 1 ego maja gdy był pochód ,dzieci miały wolne więc na wsiach sadzono ziemniaki,milicja karała mandatami chłopów których udało im sie złapać na sadzeniu ziemniaków.To był bardzo zakłamany ustrój,ksiązke mogę napisać .

          Gość_miron
          Zgłoś
          Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 9

      Odp.: Czy za „komuny” było lepiej?

      Praca była to największy plus. Każdy pracował i nie było takiej nerwówki. Ludzie żyli spokojniej, mieli więcej czasu dla rodziny. Było bezpieczniej na ulicach. W Ostrowcu było pełno imprez na których można było kogoś poznać. Minusem było to że nie można było kupić co się chciało. Samochód mieli nieliczni. Wszyscy mieli podobne rzeczy i trzeba było kombinować żeby mieć coś lepszego.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 10

      Odp.: Czy za „komuny” było lepiej?

      Na pewno było lepiej przede wszystkim nie było takich pseudo urzędników, którzy gdy weszło się do urzędu zamiast dzień dobry mówili "k...a znowu przyszedł, albo uważali ze wszystko jest na sprzedaż". Nie tylko urzędnicy posiadali minimum kultury, ale także dyrektorzy urzędów posiadali min kultury, w przeciwieństwie do emerytowanego pseudo dyrektora PUP , który interesantów witał pięściami.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Czy za „komuny” było lepiej?

        w prlu jak się nie miało partyjnych pleców albo "wałówy"w podzięce to nic sie nie załatwiło.

        W szpitalu, zeby wejśc na oddział do chorego najpierw trzeba bylo dac łapówę pielęgniarce albo salowej pilnującej drzwi, lekarzowi aby cos powiedział o chorym i dobrze leczył. takie to były czasy. Chamstwo totalne,smród niemytych ciał. autobusy ciągle spóżniające sie bo drogi były w fatalnym stanie i bujda,że kto chciał to wszystko miał- miał, jak był kimś w partii, lekarzem albo ksiedza w rodzinie.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Czy za „komuny” było lepiej?

          Zdecydowanie - byliśmy młodsi .

          Gość_M.STAWEK
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Czy za „komuny” było lepiej?

            Było dużo gorzej.

            Wszystkich narzekających na obecne czasy proponuję przenieść do kolejek z tamtych lat, do wstawania o pierwszej w nocy, żeby o drugiej w nocy potwierdzić się na liście w komitecie kolejkowym.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 29

          Odp.: Czy za „komuny” było lepiej?

          gościu z 12:17 dużo dawałeś tych łapówek? pracowałam 35 lat jako pielęgniarka łapówek nie brałam bo mi nikt nie dawał ,a co do niemytych ciał to totalna bzdura zobacz jak jest teraz to będziesz miał porównanie .

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 14

      Odp.: Czy za „komuny” było lepiej?

      Ujmę to tak. Wtedy to się żyło. Wszyscy piszą że nic nie było w sklepach, zgadza się. Ale wystarczyło pojechać na wieś i kupiło się prawie wszystko. Raz na jakiś czas w kilka rodzin kupowało się świnkę i od rolnika i robiło się wyroby. Ten smak i aromat. Nie to co teraz. Ser żółty to był ser a nie sero podobne. Jak potrzeba było coś z elektroniki czy jakiś markowy ciuch to szło się pod PEWEX i kupowało bony od konika. Kto chciał załatwić to załatwił. Ludzie byli dla siebie milsi. Wieczorem można było spokojnie wyjść na ulicę. Były w zakładach wczasy i kolonie dla dzieci. Nikt praktycznie nie chodził po śmietnikach. A teraz macie byłych członków pzpr którzy nagle się nawrócili albo zrobili prawicowi. Komuna budowała szkoły, szpitale, zakłady które teraz się zamyka albo oddaje w prywatne ręce.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Czy za „komuny” było lepiej?

        heh, pewex na iłżeckiej i póżniej Baltona na słoneczku. Pamiętam jak jako dzieci zaglądaliśmy przez szybę i gdzie guma Donald była za 25 centów:)

        Jedzenie - nie w porównaniu z dzisiejszym. Było przepyszne, prawdziwe mięso, prawdziwe sery, mleko, jajka, masło i wszystko inne. Wszystko było naturalne, a nie przepełnione chemią, gdzie mięsa jest 20%, a reszta tablica mendelejewa.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 18

        Odp.: Czy za „komuny” było lepiej?

        Jedzta do ruskich jak wam zle

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 19

        Odp.: Czy za „komuny” było lepiej?

        Tak też wspominam te smaki z dzieciństwa, prawdziwego jedzenia. Dla mnie wszystko było ok, ponieważ innego życia nie znałam. Ludzie żyli ze sobą nie obok siebie, było weselej.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
5 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
Biuro Rachunkowe "Complex"
Branża: Biura rachunkowe
Dodaj firmę