ja sobie tego nawet nie mogę wyobrazić, żeby maluchy były bez opieki, a pani na fejsie. Przecież maluchy potrzebują nadzoru non stop
To idź do niej i jej to powiedz, a nie użalasz się na forum.
Kolejna anonimowa osoba oczernia nauczycieli! Skoro masz dowody i CYWILNĄ ODWAGĘ idź do dyrektora tej nauczycielki, a nie popisuj się na forum. Według mnie jesteś tchórzem nie dbającym o dobro swojego dziecka! Jeśli widzę, że krzywda dzieje się mojemu dziecku, to reaguję od razu, a nie piszę na forum.
No i co, że se kobita posiedziała na Fejsie, w końcu z takimi małymi gamoniami to można świra dostac :P
A ciekawe co Ty robisz w pracy, lub w domu???
Ciekawe Gienek czy kiedyś tam w odległej przyszłości nazwiesz własne dziecko"gamoniem"?
A czy wiecie jak wasze dzieci odzywają się do n-lki? Jesteś głupia
W odległej przyszłości to będę spoczywał na Długiej ;)
Poza tym, po takim gamoniu jak ja, to tylko mogą być gamoniątka.
obserwująca, ale czytanie ze zrozumieniem jeszcze nie do końca masz opanowane. Podpowiem Ci. Ilcia dobrze Ci tłumaczy. Spróbuj przeczytać jej post jeszcze raz tylko pomału.
pismen tego mamusia nie wie bo nie ma wpisu na fejsie,dobre pytanie zapytajmy maamuski
jakie sa dzieci, jak je wychowujecie, w szkole jest 4-6h a w domu???
ale od lat to zawsze nauczciel jest zły, ja bede bronić
wszyscy co naskakuja na mnie zyjecie w zahukanym miescie, otaczacie sie soba i zadne nie ma swojego zdania, co kogo to obchodzi co ja robie w domu, po to zaprowadzam dziecko zeby sie nauczycielka nim zajmowala i edukowala,za to place, nie musze isc do pracy bo spie na pieniadzach, a i owszem sa dobre nauczycielki tylko ze ich w miescie jest malo...
Obserwująca,żebyś się nie obudziła z ręką w nocniku jak twoje dzieci będą do nauczycielki mówiły mamo a ciebie oddadzą do domu starców jako zbędny balast hehe
Oj mamo obserwująca nie znalazłaś sprzymierzeńców i to cię boli, że od razu nerwy pokazujesz. Za to mamusiek dobrych jest ogrom, co palą i rzucają mięsem przy dziecku. Takich roszczeniowych mamusiek co wszystkich i wszystko krytykują a same z siebie nic a nic nie dają. Jak przychodzi do organizacji dla dzieci czegokolwiek , to my pracujące matki musimy mieć czas , bo te stojące z "kiepem" przed szkołą nigdy go nie mają, bo widocznie wiszą na kompie i fb, żeby potem oczerniać wszystkich. Ja uważam że jest wręcz odwrotnie większość n-eli chce dla dzieci dobrze a pewnie że zawsze znajdą się czarne owce , ale tak jest w każdym zawodzie.
czemu naskakujecie na tą kobietę? Nie rozumiem... dziwne że ta sprawa nie zainteresowała nikogo poważnie, w tamtym roku tyle się słyszało o tych żłobkach i przedszkolach a co myślicie że w naszym mieście się to nie zdarzy?czy co? czepiacie się pierdół bo prawda kole w oczy?brak odwagi się przyznać? a to jak się dzieci odzywają do ludzi, to wynoszą z domów więc rodzice sami jesteście sobie winni