Ale nowych ładnych domów nie ma nie nawet na lekarstwo. Wszystkie stare 40 letnie do remontu. Też się rozglądam za jakimś domem, ale jak mam kupić ruderę i remontować, to lepiej od razu nowy gdzieś trafić. Cena w sumie wyjdzie zbliżona (gdy doliczy się remont).
w ogłoszeniach te same od lat w kosmicznych cenach - ludzie wolą się wybudować. co do tego że za 10 lat będzie tutaj dziura to oczywiste bo już jest - będzie tylko większa.
To co będzie tu za 10 lat zależy też od nas. Wiem,że w tym momencie sytuacja nie jest zbyt ciekawa, ale może nie warto stąd tak zaraz wyjeżdżac. Oczywiście nie potępiam tych, którzy emigrują bo każdy ma swoją złożoną sytuację i gdyby nie musiał to by na pewno nie wyjeżdżał.
Jeśli chodzi o sprzedaż / kupno domu to z rynkiem nieruchomości
masz rację, cena domu zależy nie tylko od wieku, ale przede wszystkim od stanu, lokalizacji i metrażu.nowy dom jeśli koś sprzedaje,to nie zawsze jest on bez wad,może się trafić prawdziwe ''zepsute jajo''.
za drewniaki stare wołają po około 200 tysięcy szok lub stare małe domki