Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
                    • Odp.: Czy w Waszym życiu zdarzyły się jakieś cuda? Mam na myśli wszystkie dziedziny życia

                      Mówiąc wprost ta osoba podająca się za wielkiego katolika złamała prawo przywłaszczając sobie nie swoje pieniądze. Jeżeli (jako katolika) nie istnieje tej osoby prawo karne, to przypominam o treści siódmego przykazania. Cudem byłoby, gdyby ten rzekomy bóg przesłał pieniądze na konto z "niebiańskiego banku". I to nie 200 zł, ale jakąś porządną sumę :)

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 63

                    Odp.: Czy w Waszym życiu zdarzyły się jakieś cuda? Mam na myśli wszystkie dziedziny życia

                    Pogłębiasz wiedze o Bogu a lekceważysz go pisząc małą literą? No to gratulacje kolego dużo z tych nauk wyciągnąłeś. Po drugie postąpiliście tragicznie, lekkomyślnie i Bóg na pewno tego czegoś by nie pochwalił. Bóg kolego, jeżeli znasz Nowy Testament daje TALENTY, a nie kasę na chodniku. A talenty trzeba rozwijać i z nich czerpać. Najważniejsza jest praca. Praca + wiara = wszelkiego rodzaju cuda. Trzeba ufać Bogu ale zdawać sobie sprawę że coś jest za coś. Bóg nam daje bardzo bardzo dużo ale musimy wykazać się roztropnością (przypowieść o pannach z kagankami) i pracowitością (przypowieść o talentach). Odpowiedz sobie na pytanie czy dobrze zrobiłeś. Droga neokatechumenalna to oderwanie od rzeczywistości, nawet powiedziałbym coś w rodzaju sekty w kościele. Czy na spotkaniach poznajecie jakieś dodatkowe przykazania Boże? myślę że wystarczy znać te 10 podstawowych i żyć wg nich, pracować i ufać Bogu.

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 37

              Odp.: Czy w Waszym życiu zdarzyły się jakieś cuda? Mam na myśli wszystkie dziedziny życia

              a widziałeś tego boga,bo ja nie

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Czy w Waszym życiu zdarzyły się jakieś cuda? Mam na myśli wszystkie dziedziny życia

                Mnie zdazylo sie pare razy i to prawie pod rzad Bog Jest. Opowiem jeden kiedys mialam taja prosbe do Boga zebym mogla spotkac kogos komu moglabym pomoc bo slyszalam ze to pomaga w modlitwie blagalnej i w ten sam dzien podszedl do mnie bezdomny na jedzenie chcial:-) I wiele innych ale nie wiem czy ktos na to forum jeszcze zaglada:-)?

                Gość_Paulina
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Czy w Waszym życiu zdarzyły się jakieś cuda? Mam na myśli wszystkie dziedziny życia

                  mnie też sie zdarzył cud- dostałam się do roboty

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 46

                Odp.: Czy w Waszym życiu zdarzyły się jakieś cuda? Mam na myśli wszystkie dziedziny życia

                A widziałeś neutrino?

                SCZ
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Czy w Waszym życiu zdarzyły się jakieś cuda? Mam na myśli wszystkie dziedziny życia

                  Nikt nie widział. Ale można naukowo potwierdzić jego istnienie za pomocą urządzeń i na podstawie obliczeń. Neutrino zostawia po sobie ślad, który da się zarejestrować. Powtarzalnie.

                  Tak, że SCZ proszę bez takich "bazarowych" argumentów, jeśli już :)

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Czy w Waszym życiu zdarzyły się jakieś cuda? Mam na myśli wszystkie dziedziny życia

                    Jest wiele "rzeczy", których nie widać a istnieją :) Bóg to nie jest postać żeby Go zobaczyć. Bóg jest miłością :) Ci, którzy nie chcą nigdy Go nie "zobaczą". Nie bójcie się żyć dla miłości :)

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Czy w Waszym życiu zdarzyły się jakieś cuda? Mam na myśli wszystkie dziedziny życia

                      To są "rzeczy" które istnieją lub nie. Nie ma pewności. Dlatego jedni w to wierzą a inni nie. I tym się różni wiara od wiedzy.

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Czy w Waszym życiu zdarzyły się jakieś cuda? Mam na myśli wszystkie dziedziny życia

                        Nie wiem czy tu cud, czy szczęście, a może zbieg okoliczności chyba wszystko razem, ale kilka lat temu udało mi się przeżyć, a byłam już prawie na tamtej stronie.

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Czy w Waszym życiu zdarzyły się jakieś cuda? Mam na myśli wszystkie dziedziny życia

                          Może po prostu medycyna + silny organizm :) Zazwyczaj w najprostsze wytłumaczenie najtrudniej jest uwierzyć :))

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czy w Waszym życiu zdarzyły się jakieś cuda? Mam na myśli wszystkie dziedziny życia

                          Cudem było ozdrowienie mojej babci po cięzkim paraliżu,która miała bardzo złe rokowania przez lekarzy,a ozddrowiała,zaczeła ruszac nogami,lekarz prowadzący powiedział mi ze to cud,bo to nie wyjasni logicznie przez medycyne,tego dnia co babci była prawie umierająca zmówiłam rózanie za nią i pomogło,bo zawsze mi powtarzała,znajdz dziecko w ciągu dnia te 20 minut na rózaniec i odmawiaj go codziennie,a Maryja będzie przy tobie,potem za jakis czas Bóg mniewystawił na próbe,straciłam dziecko,które pragnęłam,ale babcia mi powiedziała-będzie dobrze,nie trac nadziei,mów różaniec codzien,mimo,ze zwątpiłam na początku i straiłam wiare juz w Boga,zaczelam z powrotem sie modlic, i miesiąc po poronieniu znowu zaszłam wciąże,to był dla mnie cud,który juz ma ponad rok i jest naszym oczkiem w głowie,do tej pory odmawiam różaniec z rodziną

                          Gość_madzia
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czy w Waszym życiu zdarzyły się jakieś cuda? Mam na myśli wszystkie dziedziny życia

                          Madzia, a uprawialas seks pomiędzy poronieniem a ponownym zajściem w ciążę? Bo jeśli tak, to nie widzę źadnego cudu. Według różnych danych tylko co piąte lub nawet co dziesiąte zapłodnienie kończy się porodem. Często dochodzi do naturalnego poronienia u kobiet, które jeszcze sobie nawet nie zdają sprawy z tego, że są w ciąży. Chyba, że (jako nie pierwsza) będziesz twierdzić, że to tzw. niepokalane poczęcie... Wtedy należałoby się udać do lekarza specjalisty, ale bynajmniej nie ginekologa.

                          Wyzdrowienia z ciężkiej choroby zdarzają się również u ateistów i wyznawców innych religii, którzy nie poświęcili na różaniec nawet minuty, co potwierdza, że możliwości ludzkiego organizmu są do końca niezbadane.

                          Uważam, że z ciemnotą i zacofaniem trzeba walczyć. Dla dobra przyszłych pokoleń.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czy w Waszym życiu zdarzyły się jakieś cuda? Mam na myśli wszystkie dziedziny życia

                          Oj gościu 23:33 Ty taki oświecony jesteś ? Żebyś się jeszcze kiedyś nie zdziwił ...

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 59

                          Odp.: Czy w Waszym życiu zdarzyły się jakieś cuda? Mam na myśli wszystkie dziedziny życia

                          Oczywiście że zdarzył się cud w moim życiu, cud ozdrowienia, z choroby, na którą nie ma lekarstwa.

                          Wystarczy głęboka wiara w Boga. Wiem, że nie zawsze Bóg daje nam to co chcemy, ale wiara pomaga przezwyciężać największe chwile zwątpienia.

                          Pozdrawiam niedowiarków, którzy póki nie przejdą tego sami - nie uwierzą.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 58

                          Odp.: Czy w Waszym życiu zdarzyły się jakieś cuda? Mam na myśli wszystkie dziedziny życia

                          Gdyby tak było jak mówisz gościu 16:35 to nie byłoby przypadków które nawet sami lekarze nazywają cudami.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 66

                    Odp.: Czy w Waszym życiu zdarzyły się jakieś cuda? Mam na myśli wszystkie dziedziny życia

                    Do intelektualisty z 07:30. Bazarowych argumentów? Chyba sam nie rozumiesz co piszesz. To jest bazarowy argument: "a widziałeś tego boga,bo ja nie".

                    Jak już na tym szacownym forum pisałem: pierwsi fizycy biegną udowodnić istnienie Boga.

                    SCZ
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Czy w Waszym życiu zdarzyły się jakieś cuda? Mam na myśli wszystkie dziedziny życia

                      Zacznij odróżniać wiedzę od wiary. Istnienia Boga nie da się udowodnić, chyba, że na poziomie psychologicznym, socjologicznym i neurobiologicznym, jako wytwór ludzkiego mózgu. Człowiek jest tak skonstruowany, że od zawsze tłumaczy sobie to czego nie rozumie istnieniem boga czy bogów, jakiejś siły wyższej. Dawniej epidemie uważano za karę Boga za ludzkie grzechy. Dopóki nie odkryto bakterii. I tak dalej... Przykłady można mnożyć. Cała historia nauki i odkryć to obalanie mitów i przesądów.

                      Dzisiaj można udowodnić istnienie cząstek, których nie widać. Na podstawie obliczeń i powtarzalnych eksperymentów. I dlatego to fakt - naukowo potwierdzony. Istnienie Boga to tylko domniemanie ludzi wierzących i nie da się go w żaden sposób udowodnić. I dlatego to wiara. Nie wiedza.

                      Zacznij to odróżniać, SCZ.

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
10 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
Magdalena Bęben Design
Branża: Biura projektowe
Dodaj firmę