Znowu wątek z tych infantylnych, beznadziejnych, założony przez gimnazjalistkę, która nie ma co robić w przerwie świątecznej.
Tak doświadczyłam cudu jakim było urodzenie mojego dzieciątka po 5latach prób.Według lekarzy było to niemożliwe żebym zaszła naturalnie w ciąże a jednak wiara czyni cuda wiem to na pewno za to chwała Panu
Mnie się zdarzył cud!Moja myszka zaczęła mlaskać po angielsku ,i to bez żadnych kursów wstępnych.
O jej, tak dużo wiedzy na raz. Jesteś moim guru od dzisiaj, a teraz idź spać, a jutro zacznij się przygotowywać do matury, bo czas szybko leci.
Może kiedyś nauczysz się rozumieć co czytasz, życzę Ci tego oraz wielu sukcesów w zdobywaniu elementarnej wiedzy.