1) Ja uważam, że wymagać trzeba przede wszystkim od siebie, bo związek to nie casting, gdzie rolę dostaje najlepszy kandydat. A jeśli ktoś tak sądzi, to najczęściej się dość szybko rozczarowuje.
2) Intuicją. A ona mi mówi, że przeważnie głupcy mówią o swojej mądrości, a im kto w życiu niższy, tym wyżej głowę zadziera i większe ma aspiracje.
Dlatego też przeczytaj post rozpoczynający i nie doszukuj się w moich wypowiedziach złych intencji.
Słoniu, chyba się zakochałem w Tobie i nie pozostaje mi nic innego, jak zostac gejem, bo jak kobiety są takie jak Ciekawa, to ja już wolę zostac homosiem, a nawet udac się do Ugandy ;)
U niektórych ciężko trafic na cokolwiek ;)
A Ciekawa niech pamięta, że "gdy kobieta długo w mężczyznach przebiera, zwykle najgorzej wybiera".
Oj Gienek z Ciebie to mądry facet , już drugi raz Ci to przyznać muszę. Ja tak wybierałam i za każdym razem trafiało mi sie coś gorszego. Teraz pluję sobie w brodę , bo ten pierwszy był najlepszy. Za późno już na wszystko-zostałam sama.
Słoniu dlatego też idąc w ślad za Czechowem, który pisał, Kobiety bez towarzystwa mężczyzn więdną, a mężczyźni bez kobiet głupieją. aby zachować równowagę w przyrodzie, założyłam ów wątek ;)
@Ciekawa , nie mogę się zgodzić z tym twierdzeniem Czechowa. Mam 40+ i od 20 lat jestem bez mężczyzny . Wcale nie uważam się za kobietę zwiędłą, wręcz przeciwnie, wg opinii znajomych wyglądam kwitnąco. Pozdrawiam kwitnące kobiety . Jednak z tymi facetami to chyba coś prawdy jest, bo przez te wszystkie lata, tylko takich spotykałam. Może są wyjątki , lecz ja szczęścia takowego spotkać nie miałam. Dobra rada: jak masz się męczyć całe życie z byle kim , zostań lepiej sama.
Zgadzam się, również wolałabym być sama niż spędzić resztę życia z byle kim. Gorąco pozdrawiam :)
Aby być oryginalnym w tej wymianie myśli o kobietach, przytoczę pewien krotochwilny cytat z książki raczej spoza lektur szkolnych. Jak stwierdził jeden z jej bohaterów, "mądra baba więcej kroczem zwojuje niż głową".
Słoniu posługiwanie się cudzymi cytatami to żadna wymiana myśli.. :) proponuję może założyć bloga z inspirującymi Ciebie cytatami :) ewentualnie pokusić się na własną wymianę poglądów.
Wymiana poglądów? Jeden wniosek narzucił mi się szczególnie. Mam wrażenie, że z męskich dyskutantów tylko Gienek zna kobiety, choć on się raczej bawi słowem niż dyskutuje na tym forum. Co powiesz np. o człowieku, który na pytanie o mężczyzn znających swoją wartość i nie zainteresowanych byle jaką kobietą odpowiada, że on właśnie taki jest, a następnie z miejsca podaje swojego maila w nadziei że do niego napiszesz (a później jeszcze o sobie przypomina)? Jakbym był kobietą, skreśliłbym go na początku - widać, że poleci na każdą.
Już ci mogę odpowiedzieć co o sobie sądzę ;)
Z "każdą" jak to napisałeś jestem chętny umówić się na kawę bo umówienie się na kawę do niczego nie zobowiązuje i na jednorazowej wizycie może się zakończyć.
Więc owszem umawiam się z "każdą", która ma na to ochotę i też "lecę" na "każdą" bo niby dlaczego mam kogokolwiek przekreślać dopóki chociaż raz się z nim nie spotkam ????
Jak do tej pory jednak z moich kilku wypadów na kawę żaden nie zaintrygował mnie na tyle, żeby się umówić na KOLEJNĄ dlatego też to że z kimś się umówię RAZ nie oznacza, że mam być skreślony bo jak to napisałeś "lecę na każdą"
A i owszem - przypomniałem się kilka razy bo wiadomości nie zawsze się tu pojawiają, są moderowane i mogą umknąć uwadze czytającego.
Inaz na każda nie leci. Potwierdzam to.
Ja też sądzę, że Inaz nie byłby zbyt wybredny. Widac, że ma ochotę na Ciekawą oraz na Piękną.
Nie spiesz się tak z wyjazdem. U nas naród tolerancyjny i na pewno stworzymy azyl dla ugandyjskich uchodźców.