A normalnych nie znasz?
Diablico, widzę że samotność doskwiera w sobotnie popołudnie, pewnie stąd ta zjadliwość ... Może ty też sobie kogoś poszukaj bo najwyraźniej brakuje ci luzu.
Ciekawa - jeśli kogoś znalazłaś to życzę szczęścia, jeśli nie - to nie trać nadziei:)
viento , tobie chyba samotność doskwiera , skoro mierzysz mnie swoją miarą. Mam dzień wolny , to sobie pisze, po to jest forum. A co tobie do tego , też piszesz. Wyprowadź może swoje pieski na spacer , a nie czepiaj się mojej osoby. Złośliwa istoto. Starą panną jesteś, czy co?
Są są tacy ludzie. W samym mym najbliższym otoczeniu jest ich co najmniej jeszcze dwóch i są po 30-tce. Ale wątpię aby wiedzieli o istnieniu tego wątku, a nawet forum. Raczej nie mają czasu na takie rzeczy. Ja się niestety nie nadaję ze względu na wykształcenie śmieciowe i nie powalające na kolana zarobki :)
Kto szuka ten prędzej czy później znajdzie.
Powodzenia
Już znalazła. Szukała lekarza , prawnika , a trafił się bezdomnego. Ale przecież miłość najważniejsza, czyż nie? można wegetować na garnuszku u rodziców. / wiem , wiem złośliwość i sarkazm/ ale nie lubię , nierealnych mrzonek i romantycznych porywów co niektórych naiwnych ludzi , to mnie wkurza, brak logicznego myślenia i życiu.. Przepraszam wszystkich , którym na odcisk nadepnęłam swoimi poglądami na życie.
@diablico bezdomnych pozostawiam Tobie ;) nie będę Ci robić konkurencji ;) także spokojnie.
Mam lepszy telewizor od Ciebie , bo mój facet w tej branży pracuje i pralkę też na pewno lepszą . A tak w ogóle to wszystko mam z górnej półki i tylko po takie rzeczy sięgam. Nie lubię byle czego
Mam lepszy na pewno.
@viento jeszcze nie znalazłam ale nie tracę nadziei :)
Życzę powodzenia z całego serca :) Nie trać wiary - na swoim przykładzie wiem , że miłość istnieje :) I chcę Ci napisać , że przeczytałam cały wątek i bardzo podobają mi się Twoje wypowiedzi. Wiesz, czego chcesz a jednocześnie nie tracisz wiary w ludzi i w uczucie . Myślę , że warto z taką wiarą iść przez życie i szukać miłości mimo wszystko - nawet mając świadomość , że można się czasem sparzyć . To piękne i szukaj kogoś kto myśli podobnie.
Poglądy na życie @diablicy , cóż... raczej nie złoszczą , mogą jedynie zasmucać .
szukajcie ideału, wierzcie w miłość . Biedne , naiwne kobietki. A później noście rogi od swoich wspaniałych "kochających", którym pierzecie gacie, znosicie jego fanaberię , a on przy trafiającej sie okazji , nie omieszka skorzystać z nadarzającej sie przyjemności. Mój facet przynajmniej tego mi nie zrobi , bo wie ,że wyrzucę na łeb z domu, a jak bym była z nim w związku to by pokazał swoje różki. Ja jestem panią swojego życia , a nie niewolnicą, wierzącą w miłość..
Czemu masz takie złe zdanie o mężczyznach? Przecież jest wielu fajnych, normalnych, porządnych facetów - sama znam kilku takich dość blisko, przyjaźnimy się i to są naprawdę fajni goście, zakochani w swoich kobietach, dbający o rodzinę. Nie trzeba być niewolnikiem miłości, żeby ją w pełni przeżywać.
@diablico Ty doskonale plasujesz się w kategorii biednych, naiwnych kobietek. Piszesz że w miłość nie wierzysz jednocześnie dodając że masz już mężczyznę, więc pytanie się nasuwa po co Ci on? Boisz się zostać sama? bo chyba- z całym szacunkiem- na telewizor jesteś w stanie sama sobie uzbierać..