Nie wiedzą, bo kobiety tego od nich nie oczekują, media nie oczekują i społeczeństwo nie oczekuje. Propaguje się mit maczo-chama, który nigdy nie kupi kwiatów, nie przytuli itp., kobiety w większości takich mężczyzn poszukują więc tacy się stają z potrzeby.
Są mężczyźni romantyczni, wieczór przy spokojnej muzyce w blasku świec i dobrej acz nie zbyt obfitej kolacji, potem spacerek w ciepłą letnią noc. Nie każda kolacja musi kończyć się w łóżku. Kwiaty - oczywiście, bo piękna kobieta powinna dostawać kwiaty,a jej oczy winny błyszczeć jak gwiazdy w bezchmurną noc.
Tak my faceci jesteśmy romantyczni, ale coraz mnie tego romantyzmu jest w nas. Kobiety zwykle wolą facetów od siekiery urwanych, albo od pługa a same stwarzają pozory typu: Nie rusz nie tykaj, ale pi...rz i dewastuj, aż oczy wystrzelą.
Zero romantyzmu w was kobiety. Chcecie "Don Juana" a same zabijacie romantyzm w sobie i facetach.
Ja jestem romantyczny jak Neron, który upajał się widokiem płonącego Rzymu.
Niektórzy są, ale mało kto tak na prawdę.
Niektórzy mylą romantyzm z tanim sentymentalizmem, tymczasem nie ma romantyzmu bez męskości.
Romantyczny 40 + pozna Podobna Pania GG43176250.
Zbychu zbyt duzy masz plus 40 na poznawanie .
Szanowna; Limonko; w kazdym wieku mozna kogos poznac jesli trafi sie na wlasciwa osobe.
A co Wy w tych romantykach widzicie ?
limonka@ może coś czego ty nie widzisz lub nie chcesz widzieć. Przeżywać romantyczne chwile to nie ruch posuwisto-zwrotny na łóżku lub w windzie ale spacer w blasku księżyca, rozmowa na ławce w parku wokół kwiatów i zieleni, to kolacja w blasku świec i z nastrojową muzyką, to chwile które przezywa sie tylko we dwoje z dala od zgiełku codziennego dnia.
pewnie ze bywają: najpierw mowia kocham cie, a za pare minut juz bzykają hahaha
Najlepsi partnerzy życiowi to mężczyźni , którzy romantyczni bywają od czasu do czasu. Romantyczność jako przyprawa codzienności tak , jako chleb powszedni już nie. Bo wtedy to już jest nieżyciowy i męczący sentymentalizm.
Pięknie napisał madcap i zgadzam się z nim , pod warunkiem że takie sytuacje zdarzają się co jakiś czas - wtedy lepiej "smakują" . Romantyczność wydzielana małymi porcjami ale starcza na długie lata :)
Wiadomo,że sa to chwile wyjątkowe, pozwalające na zapomnienie i ucieczkę od codziennego zgiełku. Na co dzień są obowiązki dnia codziennego, praca, dzieci, codzienna krzątanina. Ale myślę że taką odskocznię raz na dwa, trzy- tygodnie , no może raz w miesiącu każdy powinien sobie zafundować. Wyjście na spacer we dwoje, do kina czy do restauracji na potańcówkę, spędzenie kilku godzin tylko we dwoje - taka randka po latach i na lata. Tego wszystkim życzę......
Jeżeli kobietę nie pociąga mężczyzna to żaden romantyzm tu nie pomoże , to są słowa seksuologa Starowicza .