Tennessee nie zwracaj na nich uwagi - tylko niedowartościowany pajac trąbi na ludzi, którzy kulturalnie jeżdżą
nawet po Ostrowcu jeździć nie potrafią, a za rogatkami w wielki strach wpadają
Jeszcze duuuzo wody uplynie zanim sie w polsce nauczycie jezdzic, a wystarczylo by zeby co drugie auto wypuszczalo z podporzadkowanej i ruch by sie uplynnił, korki by były mniejsze a i Ciebie by ktoś wypuścił bo przeciez za chwilę możesz być w takiej samej sytuacji, ale nie bo oczywiście każdemu się spieszy a ty stój tam nawet pół godziny :)
Pod targowicą i Tesco same cwaniaki na WLI ,TOP i TSA a hitem było kilka bolidów na WLI przesiadaja się z wieswagenów z pola
Ulżyło ci już?A ty z jakiej wsi zjechałeś do tego "wielkiego "miasta ?Ludzie stąd uciekają a ty się w pipidówce osiedliłeś i myślisz ,że błyszczysz.
Tyczy się to wszystkich bez względu na rejestrację. Widziałem ostatnio TOSa który jeździł pod prąd zjeżdżając z ul. Polnej na Mickiewicza (od strony PG2). Więc nigdy nic nie wiadomo.
Ja widziałam laskę z TOS,która na Jana Pawła wyjechała pod prąd i co mam uważać ,ze wszyscy w Kielcach macie pełne portki ze strachu?
A nasz TOS to mistrzostwo świata.... w totalnym buractwie na drodze i zaściankowości. Wczoraj między 14 a 15 ul. Polna od US w stronę skrzyżowania z Radwana, sznur samochodów oczekuje w kolejce na zielone światło, aż tu z tyłu wychyla się stary rupieć Passat (taki jakimi rumuny 10 lat temu jeździły) i wyprzedza wszystkich i z pasa do skrętu w lewo gna prosto cwaniak. Co by było jakby każdy chciał jeździć jak debil?
Passat tego typu:
http://faniczterechkolek.pl/images/passat/passat01.jpg
Uwierz mi przyjacielu, że jak cię spotkam w mieście (a takich rupieci jeździ niewiele) to zobaczysz jak szybko można nauczyć się kultury na drodze
