BEZROBOCIE-PRACA-PŁACA-WYZYSK-ZNAJOMOŚCI I WADZE OSTROWCA?
Taak, tak Gosciu prezydencie masz racje . Smutne to ale,.prawdziwe.
Już bardzo długo jest źle,źle to zbyt słabe słowo.Przeraża mnie dalsze życie w tym mieście i kraju.Spotka się parę osób i o niczym innym nie rozmawiają,tylko o tej beznadziejnej sytuacji!Zróbmy coś z TYM,ruszmy d..y!!!Śmietniki w Ostrowcu już się nie zamykają,każdy znajdzie coś dla siebie.To straszna perspektywa.Piszcie co WAS boli!Nagłośnimy jeszcze raz te TEMATY.
nie ma co narzekać, nie ma jak u siebie w Ostrowcu. Miasto wyładniało, mamy rewelacyjny basen, super halę sportową, imprezy tylko trzeba chcieć iść a nie siedzieć w domu i narzekać. Praca jakaś się znajdzie. Cóż że za minimalną ale gdzie indziej nie lepiej. Musimy pamiętać że jutro będzie lepiej i głowa do przodu.
Praca,,jakoś,,się znajdzie to słaba perspektywa (czytaj)nieosiągalna albo dla znajomków.Ale głowa do góry;)Przyjdą nowe wybory,temu panu DZIĘKUJEMY!!!
w ostrowcu nie jest zle jesli masz plecy i dobra prace i mozesz wyzyc za zarobione pieniadze.
to zrobmy cos i pogonmy" prezdydenta" jest ktos kot to pociagnie?
szkoda miasta. W tym roku zdaję mature. Idę na studia do innego miasta, ale szczerze chciałabym tu wrócić. Może to dziwnie brzmi, ale osobiście mam sentyment. Mam też ogromną nadzieję, że coś się zmieni. Ostrowiec mógłby być na prawdę świetnym miastem.
Od 20 lat Ostrowiec tonie,idzie na dno jak Titanic.
ja już 4 lata nie mam pracy
Chyba wszyscy mamy sentyment do Ostrowca,ale tylko NADZIEJĄ,że będzie lepiej nic nie zrobimy.Jak zwykle pogadamy na forum i tyle.ONI na to liczą i o tym wiedzą.I po co tyle gadać?Wziąć się do roboty!
Nasi ostrowieccy rządziciele utrudniają życie szarym ludziom ile tylko mogą.Sami mają się dobrze nas okradając.
Powiedz co dsa nowa ekipa tu? Nic!!! Będą robić to samo co obecni!
nie koniecznie. Myślę że trzeba zmian i jeszcze raz zmian. Młodości. W Ostrowcu od lat rządzą Ci sami ludzie. Tylko ugrupowania ich się zmieniają. Trzeba ich pogonić i zastąpić młodymi ambitnymi osobami z wykształceniem.
Do następnych wyborów jeszcze trochę czasu. Czasu aby stworzyć porządną ekipę mogącą coś zdziałać.
Pytanie tylko czy nowi nie będą robić tego co starzy??
właśnie "Pytanie tylko czy nowi nie będą robić tego co starzy??".
Ja prawie przez całe moje dotychczasowe życie nie chodziłem na wybory.Myślałem,że nic nie zmienię, nie ma na kogo głosować.Wielki błąd- każdy tak mówi,myśli i robi.Pomyślcie,gdyby każdy z NAS zaczął się chociaż troszeczkę udzielać?Wiecie ile milionów ludzi tak myśli?Dalibyśmy radę to zmienić!Ja już to kiedyś zmieniałem i jest mi dzisiaj za NICH wstyd.
no i jak myślicie? czy coś się poprawiło?