Oj tam,znajdziecie sobie kolejną i co tam ta była!No chyba,że to z serca,to rozumiem
no wreszcie ktos sensownie napisal :P ale polowa tego swiatu to zwykle chwasty :P zalezy kto czego szuka :]
Mam go w głowie 24/24, mimo,że mój mąż obok mnie :P Tak mi chyba zostanie...
Marzenia i mrzonki
wspolczuje twojemu facetowi 20:42, ty jestes zalosna
ja bardzo za nim za cudownym sexem :) namietnoscia rozkosza :D
Jeśli kochasz nadal byłego to rozwiedź się , bo nie ma sensu być z kimś kogo nie kochasz. A czy jesteś pewna tego co czujesz za byłym nie jest to tylko tęsknota za tym co było lub poprostu chęć spróbowania czegoś innego.
Bardzo często .. szczególnie że ma moją cząstkę .
BRRRR!!!! NIEeee!!!!! Nie po to się rozchodziłem, żeby teraz sobie przypominać największy błąd w życiu. A przede wszystkim dlatego, że teraz mam wspaniałą żonkę.
Oczywiście, że nie. Przeszłośc to rozdział zamknięty, oddzielony grubą krechą. Po co do tego wracac? Trzeba życ tu i teraz, a skoro się coś skończyło, to jak mówił Mozart "es muss sein" :)
Nie tęsknię. Śmieszne, skoro zdecydowaliśmy, że ten związek nie dla nas to za czym tęsknić? Jestem w super związku i dziękuję Bogu za to co mam.
Czy ja tęsknię? Nikt nie zdaje sobie sprawy jak bardzo... To jest mordęga. Tęsknić za kimś kogo się bardzo kocha... Ale cóż. Skoro zawaliło się coś tak pięknego na własne życzenie to teraz trzeba cierpieć... Ech.
nie ma za kim, puszczone w niepamięć!!!!!!!
są chwile że tak ale to już przeszłość i trzeba myśleć o przyszłosci a nie o tym co było lecz o tym co jest...
Nie :). Mam nową miłość, a ten przez którego straciłam prawie 2 lata niech się buja ;). Nawet kontaktu nie utrzymujemy, jego teraźniejsza partnerka mu zabroniła, jego strata :P
Tylko żeby ta przeszłość nie wracała do nas ciągle...
Na zawsze ten ktoś pozostanie w moim sercu. Tylko ona. Niech będzie najszczęśliwszą kobietą na ziemi.