chleb to chleb ale oplatek pochodzi z kosciola i jest bozy.
Na początku był to chleb, później wypiekano opłatek podobny do dzisiejszego czyli chleb przaśny tylko cieniutki.Oplatek więc jest rodzajem chleba i nie jest Boży tylko pogański.
Święto to jest pogańskie i zostało ukradzione przez katolików.
Ja nie chodzie do kościoła a świętuje po pogańsku. Dla mnie to święto radości, żarcia, odpoczynku. Kościół NIE JEST MI DO NICZEGO POTRZEBNY.
swieta swieta i po swietach,i co dalej jak zyc w tym swiecie.
Piszesz bzdury gościu 11:04. Święto jest jak najbardziej chrześcijańskie. To, że odbywa się ono w dniu jakiegoś starego pogańskiego święta o niczym nie świadczy. Tobie Kościół może nie jest do niczego potrzebny ale nie jesteś sam na świecie i powinieneś brać pod uwagę potrzeby innych. No chyba że jesteś egoistą, jakoś jednak zapomniałeś tego dodać.
Dlaczego od razu określasz go mianem egoisty? Przecież nie zabrania ci chodzić do kościoła ani wierzyć w co tam sobie chcesz. To takie typowe dla polskiego katolika - jak ktoś niewierzący to już musi być egoistą i nie liczy się z innymi ludźmi. Ot, przykład miłości bliźniego...
To ty piszesz bzdury.Nie będziesz mnie dyktować co Tobie się podoba,wyraziłam Swoje odczucia nikogo nie urażając mam prawo tak myśleć,a jeśli jesteś innego zdania i narzucasz mnie swoje przekonania to są Twoje i mów o Sobie,nie o innych,lub zamilcz bo psujesz opinie Sobie.A dla czego akurat w ten dzień pogański obchodzone jest to święto BN.
Ja bzdur nie pisze bo nie mam takiej potrzeby.To tylko historia i nic więcej. Niechlubna dla KK no to nie moja wina.Ja też mam prawo do wyrażania swojego zdania i nie każę nikomu milczeć jak się z kimś nie zgadzam.polemika na forum to trudna rzecz jak sie okazuje i najczęściej ogranicza się do takiego lub jeszcze bardziej wulgarnego ataku jak widac bylo w wyłączonych postach.Nauka jest kluczem do potęgi ale są wyjątki jak widać.
Ja bzdur nie pisze, Ty też nie będziesz dyktować mnie swojego światopoglądu, tym bardziej, że nikt nie zmusza Cię do obchodzenia Świąt Bożego Narodzenia gościu 19:50. Póki co to Ty próbujesz narzucić swoje zdanie nam, wierzącym. Skoro piszę że Kościoły były pełne w Święta, zresztą tak samo jak w każdą niedzielę, to znaczy że jednak są komuś potrzebne. Dlaczego w ten dzień obchodzone jest Boże Narodzenie? No cóż, postaram Ci się to wytłumaczyć jak najprościej. Święto to obchodzone jest na pamiątkę urodzenia Jezusa i ma znaczenie symboliczne. Symbolika tego dnia ma charakter biblijny. Już w Starym Testamencie zapowiadano przyjście Mesjasza - Zbawiciela jako przyjście Światła, które rozświetla mroki i zwycięża ciemność oraz pokonuje śmierć. Jest więc w tym święcie symbolika Słońca, światła, które łączy się z naturalnym cyklem astronomicznym i kształtującym się rokiem liturgicznym. Umieszczono je więc w okresie przesilenia zimowego. Proste i logiczne. Masz jeszcze jakieś pytania?
Dlaczego od razu określasz go mianem egoisty? Przecież nie zabrania ci chodzić do kościoła ani wierzyć w co tam sobie chcesz. To takie typowe dla polskiego katolika - jak ktoś niewierzący to już musi być egoistą i nie liczy się z innymi ludźmi. Ot, przykład miłości bliźniego...
Gościu 21:10, przeczytaj najpierw jeszcze raz post tego gościa a później moją odpowiedź i dopiero wtedy oceniaj. Dobrze? Gdybyś jednak nie zrozumiał to Ci wytłumaczę. Gość wczoraj 11:04 napisał cyt"..Kościół NIE JEST MI DO NICZEGO POTRZEBNY" Ja mu tylko odpisałem, że być może jemu nie jest ale innym tak. Jeśli zaś nie bierze pod uwagę innych to chyba jest egoistą. Co w tym obraźliwego?
Akurat ja jestem wierzący ale niekoniecznie jestem katolikiem. Wierzę po prostu po swojemu, czytam Stary i Nowy Testament i nie zgadzam się z wieloma dogmatami KK jak np.że papież jest nieomylny. Dla mnie każdy człowiek może być omylny bo nieomylny jest tylko Bóg.Staram się żyć tak, żeby nikt przeze mnie czy moje ambicje nie cierpiał, staram sie pomagać innym jak tylko mogę.Staram się też innych nie oceniać. Ocenę staram się zostawiać Bogu.Uważam, że temat wiary jest bardzo osobisty i nie jest ważne wg mnie w co kto wierzy tylko jak postępuje na co dzień i jakim jest czlowiekiem.Zastanawia mnie jednak postępowanie katolików w życiu codziennym.
Nie! Swieta bozego narodzenia sa dla ludzi madrych!i sprawiedliwych
Porażająca jest wiedza katolików na temat swojej wiary.Nie odróżniają nawet tradycji od sakramentów.Jeśli ich wiedza na inne tematy jest taka sama to w kraju już nigdy nie będzie lepiej.
idą święta, idą święta - gdzie je spędzacie? Ja w tym roku nie świętuję - udaję się na tygodniowe leniuchowanie po ciężkim roku pracy