Znam osobę, która studiuje prawo i zajmuje się stalkingiem. Mam też dowody na to, że kilka razy złamało prawo. Czy jeśli zgłoszę to na uczelnię może zostać wydalony z uczelni?
Oczywiście. Wystarczy pójść z dowodami do rektora uczelni.
Żartujesz?
Ja już taką jedną panią zgłosiłem. Święci nie pomogą. Trzeba brać odpowiedzialność za słowa.
Ja mam z jedną taką sprawę już założoną.
Może zostać wydalony z uczelni. Były już takie przypadki.
Komisja Dyscyplinarna i można zamiatać ulice. Taki ktoś kto łamie prawo to nie student prawa tylko zwykły przestępca.
Może najpierw sprawdź regulamin uczelni i prawną definicję stalkingu oraz skonfrontuj to z rzeczywistą możliwością udowodnienia tego przed sądem?
Oczywiście że może zostać wyrzucony. Były już takie przypadki. Trzeba być wyjątkowo głupim, żeby tak przekreślać swoją przyszłość.
Czy jakiś ośmiogwiazdkowy Cham został ukarany? Nie. Na dyskotece po wyborach w 2023, zorganizowanej przez PO w rytmie muzyki Szłapka i Nitras krzyczeli ze sceny j..ć, a bawiąca się młodzież kończyła rycząc PIS.