Są ale nie w tym mieście. Nas dzieli od siebie 96 km i przyjezdza w kazdy weekend z drobnym upominkiem:)
... sprawdzam, czy można coś napisać :)
Są, wierzę, że są i znajdę takiego. Hmm, a może ON znajdzie mnie?
a w jakim miałby być wieku ??
36-40 myślę, że to byłby odpowiedni wiek, aczkolwiek nie wiek odgrywa tu ważną rolę, ale by facet był "normalny, doceniający kobietę"
mi wystarczy tylko:
- Brunetka
- dlugie wlosy
- 175cm wzrostu, 50kg
- opalona
- chodzi na silownie/fitness
- duże oczy
- biust ~65F
- bogata
charakter mnie nie obchodzi, niby nie wiele a do tej pory spotkalem tylko jedna taka.
Najważniejsze , że bogata, a reszta to nie ważna.
boze to wedlug was wyglad u kobiety jest najwazniejszy? to kobiet z srednich rodzin brzydka + by byla opiekuncza toleracyjna pomocnicza to juz taka nie pokochacie? zal.
jak niektorych osob tutaj udzielajacych czytam to poprostu zal mi sie ich robi ;))
Oczywiście są. Ja mam takiego faceta. Zazdroszczą mi go wszystkie koleżanki :) Na takiego faceta trzeba sobie zasłużyć, czyli też go doceniać.
Nie chwal dnia przed zachodem....,każda zakochana kobieta zachwala swojego, a tu potem się okazuje , że ślepa z miłości była i płacz :(:( Ja tam nie zazdroszczę i ty też tak nie myśl , bo może w oczy mówią że zazdroszczą a za plecami się z ciebie nabujają że ciapka masz.
To raczej odwrotnie - w oczy kpią, że ciapek a po cichu wzdychają, bo same by chciały takiego oddanego faceta.
Hehehehe to teraz ciapków nazywa sie oddanymi. Ja tam wolę faceta z przysł. jajem a nie niedołęgę co trzyma sie spódnicy swojej kobiety