Czy sa jeszcze normalni faceci doceniający kobiety ? Poświęcający im dużo czasu ?
Normalni doceniają a nie normalni nie doceniają .
No to normalnych można porównać do dinozaurów:) Ale bardzo dobre pytanie. Mężczyźni jak to z Wami jest doceniacie swoje kobietki? A może w głębi duszy doceniacie tylko nie potraficie tego okazywać?
Są? A gdzie? Bo tracę nadzieję na odnalezienie takiego...
kazdy facet docenia
a normalni nie doceniają nienormalnych nimfomanek
jezeli jest co doceniac to sie docenia, inna sprawa, ze kazdej sie wydaje, ze jest wyjatkowa i niezastapiona, nieomylna, a racja moze byc zawsze tylko po jednej stronie i na pewno nie jest to partner. kazda na pytanie "dlaczego?" odpowie "bo tak", znudzilem sie juz babami, wszystkie sa jednakowe, nie chce zadnych zwiazkow, tylko seks, nic wiecej.
Znudziłeś się babami a seksem z nimi się nie znudziłeś? To co robisz to mechanicznie jak zwierzęta? Z takim podejściem to wybacz ale zero szacunku. Tylko co jak zranisz niechcący kogoś kto na to nie będzie zasługiwał. I jak tu mieć dobre zdanie o facetach no jak? Tych wyjątkowych to pewnie na palcach jednej ręki idzie policzyć.
jasne, ze seks mi sie nie znudzil, nie musisz miec dobrego zdania o facetach, spotykam sie z dziewczynami, ktore maja podobne podejscie i tyle, wiec nikogo ranil nie bede.
A no chyba, że tak:) A myślisz, że takie coś Ci się kiedyś nie znudzi? Może kiedyś znowu zapragniesz czegoś stałego:) ...np na starość:)
na starosc moze i tak, teraz poki jestem mlody nie mam zamiaru wiazac sie z nikim na stale, wszystkie mlode potrzebuja sie wyszumiec, nie chce byc zdradzony, wymieniony na lepszego itp. kobiety uspokajaja sie dopiero na starosc, jak juz sa brzydkie, maja zmarszczki i nikt ich nie chce, wtedy szukaja "tego normalnego, prawdziwego" wymagania spadaja do minimum i tak sie to konczy.
Ale przecież tego samego co Ty boją się kobiety;) Przede wszystkim nie chcą być zdradzane. Fajnie jest mieć kogoś na kim można polegać i komu zaufać można.
A faceci też powinni się wyszumieć za młodu, co by im potem nie grzało pod dekielkami:)
z Wielką chęcią poznałbym wkońću kobietę którą mógłbym w pełni docenić niby takie proste a jednak ciężko osiągalne w tych czasach
dran i ja dolaczam sie do ciebie w poszukiwaniach
Nie ma takich ideałów . Jak jest ładna, inteligentna to zadziera nosa, chce o wszystkim decydować. Jak starsza i mniej urodziwa to zazdrosna i chciałaby żeby się jej z wszystkiego tłumaczyc i ciągle ślęczeć przy niej. Każdy potrzebuje choć trochę wytchnienia. Lepiej samemu.
Lepiej być samemu niż szukać ideału samemu nic nie oferując.