Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
            • Odp.: czy sa jeszcze faceci myslacy powaznie o kobiecie?

              14.26

              :)) skoro tak uważasz- to twoje zdanie, a pozwolisz, że ja będę miała swoje. Myślę też że prędzej tobie jest bliżej do amiszów w skutkach cierpiętniczych niż mnie

              Gość_Szczęśliwa
              Zgłoś
              Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 25

            Odp.: czy sa jeszcze faceci myslacy powaznie o kobiecie?

            Szczęśliwa , w Twoim związku nie ma miejsca na partnerstwo tylko podium jak na zawodach?

            Kasandra66
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: czy sa jeszcze faceci myslacy powaznie o kobiecie?

              Bynajmniej, nikt się nie ściga - życie to nie wyścig.

              Gość_Szczęśliwa
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: czy sa jeszcze faceci myslacy powaznie o kobiecie?

                Pisanie o nr 1 sprawia inne wrażenie.

                Kasandra66
                Zgłoś
                Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 28

                Odp.: czy sa jeszcze faceci myslacy powaznie o kobiecie?

                Szczęśliwa, czasem trzeba tupnąć nogą aby nikt nie wszedł nam na głowę ;).

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: czy sa jeszcze faceci myslacy powaznie o kobiecie?

                  Nie o tupanie chodzi, ale o zrozumienie sensu tego co się dzieje. Tupanie nic nie zmieni, a często wręcz przeciwnie - skończy się zamknięcie za sobą drzwi po którymś razie albo też to o czym ktoś wcześniej napisał- że jedno wejdzie w rolę cierpiętnika dla ideii wyższej.

                  Gość_Szczęśliwa
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 31

                Odp.: czy sa jeszcze faceci myslacy powaznie o kobiecie?

                Czyli oddajesz walkowera. Biczujesz się może z rana?

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: czy sa jeszcze faceci myslacy powaznie o kobiecie?

                  To ty dostrzegasz związek dwojga ludzi jako walkę- stąd ten walkower. Ja nie napisałam, że wchodzę w rolę cierpiętnika, w którą to rolę de facto często wchodzą mężczyźni zdominowani przez władcze kobiety albo kobiety mające despotycznych mężów ( dla dobra małżeństwa) Zwróciłam uwagę, że postrzegam fakty w moim życiu przez pryzmat dobra i zła. Ze zła można wyciągnąć dobro. Szukam sensu zdarzeń, a właściwe spojrzenie na trudności to takie, gdy uda nam się znaleźć sens trudności. Ja w trudnościach nie widzę czarnej dziury bez wyjścia, ale wyjścia szukam. Rozumiem, że załapałaś odpowiedź na twoje drugie pytanie.

                  Gość_Szczęśliwa
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: czy sa jeszcze faceci myslacy powaznie o kobiecie?

                    * postrzegasz - a nie dostrzegasz ( korekta)

                    Gość_Szczęśliwa
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 37

                    Odp.: czy sa jeszcze faceci myslacy powaznie o kobiecie?

                    Piszesz najpierw, że mąż ma być zawsze numerem 1, a potem temat tradycyjnie rozmydlasz. Takie pitu-pitu.

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: czy sa jeszcze faceci myslacy powaznie o kobiecie?

                      Mąż jest głową, ale co po głowie jak szyja nie da odpowiedniego wsparcia. Toteż każdy ma swoje miejsce i rolę.

                      Gość_Szczęśliwa
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: czy sa jeszcze faceci myslacy powaznie o kobiecie?

                        Czyli uznajesz tylko patriarchalny model rodziny. Po co się tak rozwodzić nad tematem, skoro można krótko i zwięźle?

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: czy sa jeszcze faceci myslacy powaznie o kobiecie?

                          15.10 Uznaję model, w którym Bóg jest na najwyższym miejscu - reszta to tylko konsekwencja powyższego

                          Felice123
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                          • Odp.: czy sa jeszcze faceci myslacy powaznie o kobiecie?

                            Znowu się muszę zgodzić. Tym razem z Felice123. Pozdrawiam.

                            Gość_on29
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: czy sa jeszcze faceci myslacy powaznie o kobiecie?

                            :)) on29

                            Dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. Jeśli on jest ponad wszystko; to wszystko jest tam gdzie być powinno.

                            Pozdrawiam ponownie; miło mi.

                            Felice123
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 39

                      Odp.: czy sa jeszcze faceci myslacy powaznie o kobiecie?

                      Kwestia kompromisu w związku to bardzo ważna rzecz.

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 47

                  Odp.: czy sa jeszcze faceci myslacy powaznie o kobiecie?

                  Nie tylko się biczuje, ale też nosi włosiennicę, obmywa stopy swemu panu-mężowi, służy mu za podnóżek o leży krzyżem, aby jej zostało wybaczone, że nie jest dostatecznie dobrą żoną.

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: czy sa jeszcze faceci myslacy powaznie o kobiecie?

                    18.50

                    Gorzej - wybacza i prosi o wybaczenie !!!

                    Przy okazji pozdrawiam Kasandrę, co by nie było, że tylko panów.

                    Gość_Szczęśliwa
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
    3 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.
    
    - Reklama -
    - Ogłoszenie społeczne -

    - Reklama -

    - Reklama -
    - Reklama -
    - Reklama -
    Losowa firma:Dodaj firmę