40-latek zmotoryzowany,niezależny fin.i mieszkaniowo,długo oszukiwany i jak się jednak okazało zdradzony,pragnie bardzo poważnego i szczerego związku z dziewczyną w odpowiednim wieku.dajcie znać gdzie można spotkać i poznać prawdziwą szczerą wolną kandydatkę do życia?są jakieś takie spotkania,miejsca w ostrowcu lub okolicach bo ja w ogóle nie w temacie!portale randkowe itp działanie w sieci mnie nie przekonują...
Nie ma chyba jakiegoś konkretnego miejsca gdzie mogliby spotykać się ,,potrzebujący drugiej połówki,,. musisz szukać, pytać, rozglądać się...
Chyba że... Umówimy się kiedyś wszyscy razem w jakieś knajpie :) Spotkamy, pogadamy :P Kto odważny?
No można ale Ty jedna dziewczyna przyjdziesz a reszta facetów i co będzie :(
Lubię gadać :D Poradzę sobie ;)
Hej Gość ;) może popiszemy na priv, mój mail: nnjj93@wp.pl
jak chcesz to napisz. Pozdrawiam :)
Chłopie, podając takie informacje o sobie na dzień dobry, masz spore szanse na powtórkę...
A kobieta z dzieckiem? Nie przeszkadzałoby ci dziecko?
Partnerkę czy partnera wybiera się feromonami czy oczami.
Jest taka skrzynka na książki na rynku, zawsze można wtedy powiedzieć, że się oddaje książki jak się ktoś nie spodoba.
Zapraszam w soboty pod skrzynkę na książki.
A będzie na tyle książek do przeczytania ;)
Dziękuję chłopcy za propozycje i pozdrowienia :) Niezwykle to miłe i pochlebia mi ale dzięki :) Serce mam już zajęte (faktycznie przez młodszego ;)) Szukajcie swoich kobiet i życzę Wam powodzenia. Weszłam tu bo nadal jestem ciekawa fenomenu młodego mężczyzny i dorosłej kobiety, bo od mojego nie jestem się w stanie niczego dowiedzieć :)
dziewczyny podawajcie maile, jezeli jestescie zainteresowane
Jak widać nie ma chętnych na znajomości. Wolne są ale nie szukające.
Singielce zawsze łatwiej i lepiej życ a jak ma dziecko to samotna nigdy nie jest i nie bedzie wiec po co jej to zmieniać.
Jeżeli chodzi o facetow no to tu jest kłopot. Facet bez kobiety stacza sie na dno zycia niestety.
Niezłe generalizowanie" Stacza się na dno życia". Mistrz. Znam wielu mężczyzn - singli, którzy nie tylko nie stoczyli się na dno życia, ale wręcz przeciwnie - mają wiele aspektów życia ułożonych na bardzo dobrym poziomie. Brak partnera życiowego/męża/żony nikogo nie dyskwalifikuje. Każdy ma swój czas w życiu i na każdego czeka ta odpowiednia osoba. Chyba, że ktoś nie chce być w związku. Wtedy też dobrze, bo to jego wybór.
Panna po 30 nadajesz się na mój przedział.
Można się stoczyć bez względu na to czy jest się singlem czy w parze. Staczają się i mężczyźni i kobiety. Nie ma na to rady. Ale ważne jest żeby mieć kogoś kto pomoże, doradzi, wesprze, a jeśli jeszcze przytuli to świetnie. Trzeba walczyć o swoje, starać się, zabiegać. Także poświęcać. Bo bycie w związku to nie tylko branie ale w dużej mierze DAWANIE. Żyjemy i jesteśmy nie tylko dla siebie. Bycie w parze to nie zabawa w dom. Nie jest łatwo zabrać zabawki i iść do drugiej piaskownicy. Pamiętajcie o tym wszyscy szukający - bez względu na to czy jesteście xy20+ czy xx-40. Życzę Wam owocnych i szczęśliwych poszukiwań. I dawajcie znać komu się udało :)
Mam 41 lat jestem wolna i szukam poważnego związku
No proszę!!! Są wolne poszukujące :D Powodzenia!!!