Może nikt nie zgłasza, że jest głośno?
Nie powinno, przed jednym bloków na nowych rosochach na końcu jest pełno brudnych, obsikanych, śmierdzących ludzi, młodych i starych piją, zaczepiają i grożą. Lepiej omijać ten bok 1xx.
Pytanie kiedy będzie tragedia...
absolutnie nie bo jak nie menele i patologia to starszyzna nie mająca nic innego do roboty tylko przesiadywanie od rana do wieczora i obgadywanie i biadolenie bo przyzwyczaili się że wszystko było za darmo i im się należy
Już wolę te stare baby od chuliganów, rozdartych jap i obszczymurków.
Powinny by ale dla ludzi natomiast ludzie z nich nie korzystają bądź sporadycznie ....a całą uciechę z siedzenia ma rozwydrzona i chamska młodzież
Wy wszyscy tak narzekający nie pamiętacie najwyraźniej jak się sami zachowywaliście w wieku tej chamskiej rozwydrzonej młodzieży.
A ja jestem za ławkami pod klatkami. Kiedyś były, można było siąść, odpocząc, posiedzieć z dzieckiem i dać mu jeść czy pić. A młodzież bez ławek pod klatkami świetnie sobie radzi. I tej "rozwydrzonej" młodzieży jest stosunkowo mniej niż nam się wydaje. A tym, co wszystko naokoło przeszkadza, nawet kółko różańcowe będzie kuło w oczy, bo za głośno się modlą.
Jak najbardziej bym je zlikwidował. Albo menele siedzą i piją, albo młodzież, która nie potrafi używać innych słów niż wulgaryzmów, albo mieszkańcy bloków-bezrobotni i emeryci, którzy nie mają nic innego do roboty, na dodatek wyskoczą do piwnicy na kolejkę i potem dopiero debata pod oknem, którego lepiej nie otwierać, bo nie da się ich słuchać.
W tym dziadowskim Ostrowcu trudno komu dogodzić a ławeczki powinny być.
Ja pamiętam, że za małolata siedzieliśmy na ławeczce pod blokiem :) W wakacje to był nasz rytuał :) Chłopaki i dziewczyny :) Rodzice Nas z okna widzieli, a my byliśmy przeszczęśliwi bo wracaliśmy po 23:00 do domu ;-)
Ja też pamiętam, tak było. Ale nie było:
- chamstwa
- wulgaryzmów
- śmiecenia
-darcia
- braku szacunku dla starszych
- picia i palenia
My byliśmy raczej spokojni. Baliśmy się rodziców żeby nie dostać. A teraz młodziez rozbrykana. Brak ojcowskiej ręki i tyle. Zaraz ławka byłaby popsuta lub w innym miejscu.
ano racja
choć ja i tak uważam ,że ławki powinny być ...
ą co bez ławeczki będzie spokojniej ? Przynajmniej starsi też sobie posiedzą.
Tak mi się nasuwa na myśl... ;)
http://www.youtube.com/watch?v=IXLxlD835b8&feature=youtube_gdata_player
nie powinno być zadnych ławek przed blokami - na nich siedzą tylko pijacy i rozwydżona młodzież
w W-wie na nowych osiedlach nie ma ławek ???
ławki były dobre lecz kiedyś gdy była młodzież normalna a nie jak teraz sami mgr. z kasę a w głowie PUSTO i BRAK KULTURY OSOBISTEJ