Jak w temacie wątku. Może Panowie parlamentarzysci wreszcie zaznaczą swoją obecność w mieście w sposób konkretny, a nie tylko jako bywalcy wydarzeń. Czy mają Panowie jakieś propozycje? Czy dyskutowaliście ten temat z partyjnym starostą, który zdaje się, że decyzję o likwodacji już podjął?
Parlamentarzyści niech zajmują się stanowieniem dobrego prawa dla kraju, a w mieście i powiecie mamy dobrze opłacane samorządy od tych spraw.
Widzę gościu założycielu wątku, że masz ciśnienie na odwrócenie uwagi opinii społecznej z pracy CBA w mieście, które depcze poprzednikom po piętach. Nie da się tego żadnym tego rodzaju watkiem zrównoważyć.
14.30 twoje myslenie pachnie prlem, wybrani tutaj takze maja obowiazek pracoewac na rzecz wyborcow
Tak powinno być, ale jest inaczej oni zaraz po wyborach to pilnują swojego konta, aby miało jak najwięcej zer, sprawami wyborców m. In. sprawami dla mieszkańców zajmą się za dwa lata.
Pracują cały czas na rzecz wybranych wyborców
Czysty populizm,to nie likwidacja a przeniesienie ośrodka po to,aby dzieci uczyły się w godnych warunkach.
I Kunów ma zapewnić te dobre warunki? Chyba w pakiecie z komfortowym dojazdem, zwłaszcza zimą. Najprościej: Połączyć Norwida z Broniewskim. Broniewski zyska halę, a Norwid sale dydaktyczne. Budynek Broniewskiego wyremontować na potrzeby SoSW- szerokie drzwi, wysokie i przestronne korytarze.. I to wszystko w ramach posiadanych przez starostwo budynków. Tyle w tym temacie. Wystarczy trochę dobrej woli i nie trzeba dogadywać się z miastem
Nie przeniosą SOSW do Kunowa, bo żona pana posła Kryja miałaby za daleko dojeżdżać.
Żona posła Kryja jest już na emeryturze.
Uczy jeszcze na część etatu.
Jacy wszyscy poinformowani
No właśnie nauczyciele nie mają pracy , a żona posła dla przykładu ma emeryturę i pracuje. Dobra zmiana!!!
Nie przesadzajmy z ta pracą, ma raptem pare godzin i to wszystko, nawet nie jest to 1/4 etatu.
I jeszcze dodatkowo pracuje w SOSW w Denkowie
Nie jest jedyną osobą zatrudnioną na takich zasadach w mojej szkole. Od lat panuje u nas taki zwyczaj, że po przejściu na emeryturę ludzie mają jeszcze po parę godzin, jeśli jest taka możliwość. Także w tym roku jest takich przypadków kilka. Do tej pory jakoś nikomu to nie przeszkadzało. Jest doskonałym fachowcem i to dobrze, że jeszcze pracuje na tych kilka godzin. Jeśli innym wolno, to dlaczego jej ma nie być? No chyba, że chce się uderzyć w męża, to atakuje się żonę. Bardzo to nieładnie gościu z 13.12
Przecież nie pozbawiła nikogo etatu wszyscy pracują.Potwierdzam jest uczciwym,solidnym pedagogiem.Uważam że nie macie podstaw aby czepiać się tej osoby.Pozdrawiam:)
Koleżanko z SOSW, trzeba było się podpisać imieniem i nazwiskiem - nagroda byłaby gwarantowana. starczyłoby na zapas wazeliny.
A czemu to przeszkadza?