trolujesz pisio. tak się składa, że według ostatnich europejskich badań okazało się, że Polacy piją znacznie mniej alkoholu od Niemców czy Czechów.
Ale jak zwykle dzień bez poniżania i opluwania Polaków to dzień stracony ojkofobiczny pisiuniu. Prawda?
Pismen żyje w wyimaginowanym świecie i ja to już wiem od dawna. Niech sobie pisze, tyle mu pozostało. Pierdzi w fotel i stuka w klawiaturę. Myślę jednak, że przyjdzie taki czas, że i on zobaczy co się dzieje, gdy emeryturki braknie na czynsz i pożywienie. No chyba, że ma pokaźne oszczędności na koncie.
pisio - co jeszcze wymyślisz aby opluć Polaków?
pisio - piles, nie pisz na forum.
Pisio - jak nie piłes nie pisz tym bardziej... idź się napić
scz - wszystko prawda tylko, że te statystyki milczą jak zaklęte, że większość zatrzymanych po spożyciu stanowią rowerzyści jeżdżący po wiejskich drogach a nie kierowcy tirów czy autobusów.
Problemem nas Polaków nie jest nadmierne spożycie alkoholu.
Problemem nas Polaków jest nadmierna spożycie wiagry i nadmierne używanie sylikonu.Dwa te asortymenty są 5-cio krotnie częściej używane niż tabletki na alchajmera.
Wniosek:po przejściu na emeryturę będziemy mieli dziadka ze sztywnym ptakiem i babcię z dwoma pięknymi arbuzami tylko nie będą wiedzieć do czego to im służy.
Alkohol nie szkodzi.
Własnie : Włoch po lampce poobiedniego wina, a Polak po 0,7 wódki "na głowę" - to chyba robi róznicę, co nie? Więc nie ma się co podniecać, że inne nacje też piją - oni piją, my "chlejemy"
pismenie czemu schodzisz z głównego tematu ?? Co ma ilość wypitego alkoholu przez Polaków a liczba pijanych kierowców??
Co do tematu to Polacy już nie piją tyle ile kiedyś i jesteśmy raczej w środku stawki w Europie. Choć w przeliczeniu na % może jesteśmy dosyć wysoko w rankingu ale trendy się zmieniają i pijemy coraz więcej lecz w przeliczeniu na % wychodzi że pijemy coraz mniej.
A teraz bardziej zrozumiale dla autora wątku.
Trendy w Polsce się zmieniają. Odstawiamy wódkę w zamian za wino bądź piwo.
Tylko jednoczesnie znacznie obniza sie wiek naduzywajacych.
"Alarmujące w ostatnim czasie są statystyki o spożywaniu alkoholi przez młodzież. Jak wynika z raportu Młodzież a alkohol przygotowanego przez Państwową Agencję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych coraz więcej młodych osób sięga po ten szkodliwy trunek.
Jak się okazało, aż około 92% uczniów klas III gimnazjum przyznało się do spożywania alkoholu, a w szkole średniej wynik ten wynosił ponad 96% uczniów."
Szkoda cokolwiek tu pisać, z niejakim "pismenem" to rzucanie grochem o ścianę ... szkoda prądu dla zausznika Niesioła, a'fuj!
a jak się ma to do tematu?
E tam jacy,pijacy napisałem co jest gorszym zagrożeniem ale Pan z Wrocławia schował do tych co nie wolno czytać.
poprostu słyszę, że Polacy to pijacy. Nie udało Ci się to udowodnić to podgryzasz Polaków z innej beczki - że piją od "małego". Zapraszam na Londyńskie ulice wieczorową porą - tam dopiero zobaczyć pijaną w sztok młodzież.
Poza tym chyba lepiej z dwojga złego młody dający sobie w "szyję" niż w "żyłę" - co jest znacznie częstrzym przypadkiem na zachodzie.
Ale najwiażniejsze żeby znów wylać kubły wymiocin na Polaków. Prawda?