GienekKeineiG, unieważnienie to nie to samo co rozwód więc nie pisz bzdur i nie cytuj przysłów. Jeśli np jedna ze stron oszuka drugą a później się to wyda to taka przysięga jest nieważna. To tak w dużym uproszczeniu. Innymi słowy, trzeba udowodnić iż małżeństwo nigdy nie było wiążące. To tak samo jakbyś kupił od kogoś jakąś rzecz, nie wiedząc o tym, że była kradziona. Jeśli się wyda to musisz ją zwrócić i tyle. Jeśli działeś w dobrej wierze, nie jesteś posądzony o paserstwo.
weź sobie lepiej faceta, bo widać z kobietami jest Ci żle :)
weź sobie lepiej w kubek truskawek pysznych i ubij z cukrem:) a jak się już będziesz nimi delektował to pomyśl czy naprawdę chcesz ślubu kościelnego:)
Rozwód cywilny i unieważnienie kościelnego są to dwie różne sprawy i toczą sie osobno . I nie mają na siebie wpływu .Najpierw załatw jedno .
Człowiek pyta czy jesli rozwiedzie się cywilnie z pierwsza kobietą , to czy bedzie mógł potem, przed Bogiem poślubić drugą.
Nie miał slubu koscielnego.
albo daj sobie spokój
Właśnie tak jak gość17.51
