To bardzo proste: najpierw była ciężko chora (rozchorowała się dokładnie w dniu odwołania), a teraz jest na wypowiedzeniu.
To jeszcze jeden przykład na to, że ryba psuje się od głowy. A gdzie HONOR ???
i tak obywatele biorą przykład ze swoich przełożonych - uchowaj Panie Boże.....
Tu złą robotę robią chyba związki zawodowe, nowy prezes też nie pociągnie
Jak się ma wysoką pensje to można posiedzieć na L4, a co!
Treść postu jest ewidentnym klamstwem i powinno sie to napiętnować