Zdecydowanie może miasto przejąć PKS tak jak zrobila to gmina Staszów tylko czy wtedy prezesik pks zarabiałby jak w 2012 roku ponad 20 tys msięcznie. (Wyczytane ze sprawozdania finasowego z KRS w Kielcach -sprawozdania publicznie dostępne)W ostrowcu nie ma nikt tak dużych zarobków.
Bez zastanowienia i mrugnięcia okiem powinni połączyć MPK z PKS w PKSie, pracownicy MPK sami nie wiedzą kogo i czego chcą.
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130524/POWIAT0112/130529484
Przecież ostrowiecki pks to jedna z najlepiej rozwijających się firm z naszego miasta w ostatnich latach. Dodatkowo jeden z lepszych pks w kraju. Myślałem, że tylko pismen bajki wymyśla a tu proszę jaka niespodzianka.
Człowieku chyba żartujesz .Pks żyje tylko dzięki sprzedaży działek i pieniązdzom z budżetu państwa z programu restrukturyzacji poprzedniegio zarządu . A pieniązki sie skończyły to i pks do sprzedania.
A juz ci go sprzedają bo co roku gdyby nie sprzedaż ziemi to strata byłaby jak stąd do Wrocławia. A autobusy musieli kupować bo pieniądza z ministerstwo 5 mln były naznaczone na te zakupy więc to nie sukces pks ale budżetu i naszych podatków bo z tych eksra pieniędzy to bylo kupione. Nie dlugo bedzie wszystko na sperzedaż i kupa przydupasów straci pracę
MPK pod przewodem Pani B i związków zawodowych ledwo przędzie, zmierzając do nieuchronnego upadku, to teraz PKS może go przejąć ratując tym samym własny tyłek
a to pomysł?
To jest "super pomysł", dobić MPK, ziemie rozdzielić "ludowi", PKS uratować (hi,hi), Prezesowi PKS dać dalej spokojnie żyć by miastu zapewnił podwózkę
Ta kobieta już od tylu lat miesza w garach MPK i nic z tego dobrego nie wynika, a teraz jest katastrofa.