Lubię za to miasto moje, że mało w nim ludzi, bo nie lubię tłumu, wszędzie jest blisko, wszędzie można piechotą dojść i za to, że wokół niego są piękne miejsca.
Nie lubię, bo jest wyludnioną, podupadłą dziurą bez przyszłości dla młodych, wieczorem na ulicy same pijusy, NIC TU NIE MA.
Ostrowiec to wieś
Bardzo lubię Ostrowiec i nie wyobrażam sobie życia w innym mieście. Może i ma swoje wady ale które miasto ich nie ma. Trzeba potrafić odnaleźć się w każdym miejscu i sytuacji, a wtedy zawsze będzie się szczęśliwym. Nigdy nie jest tak, że coś dane jest raz na zawsze, świat ciągle się zmienia i to jest piękne.
? Znak miał być w poprzednim zdaniu, ale wcisnęłam wyślij zanim dokończyłam myśl. I zamiast wątpliwości wyraziłam bzdety. Ale nieważne.
Wracając do tematu: Ja lubię Ostrowiec za kilku przyjaciół, których tu mam, za piękną okolicę, za wpomnienia, za to forum nawet (jedyne w swoim rodzaju), za to także, że Ostrowczanie potrafią(w większości ) odwzajemnić uśmiech. I za to jeszcze, że tutaj jest to, co dla mnie najważniejsze.Pozdrawiam.