Nie wiem czy ładnie wygląda osoba gruba a nadmiar ciała oblany potem,mnie nie razi to aż tak tylko dlaczego ktoś ma mnie uszczęśliwiać swoim widokiem?Dlatego staram się odchodzić dalej bo co innego jak ktoś jest ubrany i nie widać tych krągłości.Tutaj wszyscy są tolerancyjni ale zobaczcie ironiczne uśmieszki za takimi osobami na plaży,ulicy.W oczy "cacy" a poza be!
Jesteście wstrętni i nietolerancyjni, Plaża to nie wybieg dla modelek ale miejsce z którego każdy może korzystać. Stary ,młody,gruby ,chudy.Teraz jak zobaczę jakąś wychudzoną anorektyczkę to też dam drapaka. Chude jest paskudne i już.
A osoby z niedoskonałościami charakteru - czy powinny uczestniczyć w życiu publicznym?
Każdy wieloryb tak mówi. A grube jest fujj i już.
Akurat nie jestem wielorybem :).
Ludzie są różni i tak musi być. A my nauczmy się akceptować innych, u nas to bardzo kuleje. Tolerancja to coś obcego dla Polaków.
Dokładnie-plaża to miejsce dla wszystkich i niech te chudziny przestaną narzekac ,ze czyjas otyłosc ich razi.Mnie rażą szkielety i co mam zrobic? Wyganiac takich?
a co to znaczy doskonałośc figury????????????myslę że nie ma czegoś takiego