Czy miewałeś wcześniej moczenia nocne bądź uporczywe obstrukcje?
Nie! Ile razy mam powtarzać! Nie jestem chory fizycznie ani psychicznie! Wierzę w telepatię i tyle. Próbuję to wyjaśnić wam.
A ja wierzę w reinkarnację i teleportację oraz lewitację i bilokację. Poza tym wszystko w porządku :P
śnij kochany, zaraz gwiazdkę z nieba też dostaniesz
Dlaczego ludzie mnie nie traktują poważnie!!! Ja mówię co mi się przytrafiło, a wy traktujecie mnie jak dziecko albo jak idiotę lub chorego!
Gienek - Ci taka kobieta w łóżku leżała a Ty na forum wątki uzupełniasz? Eh - marnotrawstwo :P
Bo ja o @anaiana myślałem, więc tej w łóżku nawet nie tknąłem :P
Tak też trochę o Tobie,@Ilciu, myślałem (jako o przyszłej kochance), ale ciii... ;)
To była telepatia! ;)
Może i Ty, bo w sumie światło było czerwone, więc mogło dawac optyczne złudzenie rudych włosów ;)
powiem wam,ze czasem bywaja takie sny,takie ktorych nijak nie da sie zapomniec,,taki sen potrafi byc z nami lata,,w koncu nawet zaczynamy wierzyc,ze to sie wydarzylo naprawde,,Kiedys ,dawno temu przysnilo mi sie,ze ktos sie ze mna zegna,,wyjezdza na dlugo,,nie pamietam twarzy tego,,żegnacza,,:)..jako ze jestem niska,na poziomie moich oczu byla jego,,czyli,,żegnacza,,zielona kurtka,,Posnilo sie i poszlo,a potem ja na ulicach takiej kurtki szukalam,,wierzylam,ze kiedys zjawi sie ktos taki,wierzylam,bo żegnajac sie obiecal,ze wroci,,jak dotąd go nie bylo:D:Dale kto wie:D)
Ja kiedyś miałem sen, że spotkałem jakiegoś kumpla co go znałem jakiś czas w śnie. Po jakimś czasie jak poszedłem do nowej szkoły i go poznałem, ale wydawał się znajomy.
Powiem Ci tyle niezapominajko, że istnieje ta osoba, ale pewnie gdzie odlegle dalej mieszka.
Ja może kiedyś się na nią natknę. Bo z własnego doświatczenia wiem, że to jest możliwe, w dziwnich miejscach i dziwnym czasie.
Nie Gienek. Na 100% były rude. Nie jestem daltonistą. Poza tym wszystko czułem, a jak sam się obudziłem w własnym łóżku czułem się jakby spełniony.