No a jak inaczej? No chyba, ze szef zażyczy sobie, aby pracownicy mówili mu po imieniu, tak tez bywa.
Na jednego z krzemionek podobno wołają wodzu.
podejrzewam że mój szef to Reptilianin :( co robić?! :(
Mojemu muszę mówić -panie prezesie.Tfu!!!!
My swojego nazywamy bogiem bo za takiego się ma
A podwladnych doprowadza do depresji
Czego mu życzymy
Wtedy może zrozumie innych
My mówimy morświn bo no wygląda jak morświn
Mnie każe mówić szefowo,szefowa szefuje ,koperty szykuje,komu nie pasuje w net go wymiksuje.
Ja kiedys pracowałam u kuzynki i tez musiałam jej mówić "szefowo", tak sobie zażyczyła:) Przerost formy nad treścią.
Starsi wiedzą że szef jest na bułach!!!!!!!!!!!