kupilem uzywany samochod i po kilku dniach pekl pasek rozrzadu ,oczywiscie sijnik do remontu.czy moge go zwrucic sprzedajacemu.jakie mam prawa i czy wogule je mam
nie chyba że przez salon samochodu kupowałeś tak to widziały gały co brały
Mysle, ze mozesz zwrocic to auto jak przeczytasz slownik ortograficzny.... Druga sprawa po kupnie auta chocby nie wiem co gadal sprzedajacy, ze wymienial pasek tydzien temu to sie wymienia pasek i plyny!!!
Przeczytaj umowe kupna sprzedazy. Założe się ze masz tam zapis typu: "Kupujący oświadcza, że znany mu jest stan techniczny pojazdu określonego w§ 1 niniejszej umowy i oświadcza ponadto, iż z tego tytułu nie będzie rościł żadnych pretensji do Sprzedającego."
Czyli nic nie mozesz zrobić panie kolego...
Jaki to samochód (niektóre mają rozrząd bezkolizyjny)? Jeśli kupiłeś auto sprowadzone, to raczej sprzedający nie wiedział kiedy wymieniany był rozrząd. Jeśli auto z Polski, to wypadało o takie rzeczy spytać. Podsumowując, nie widzę tutaj złej woli sprzedającego.
wymianę rozrządu trzeba robić od razu po zakupie, zazwyczaj sprzedający nie chce wykładać kilkuset zł, jeśli w perspektywie ma sprzedaż.
Umowy typu"Kupujący oświadcza, że znany mu jest stan techniczny pojazdu określonego.ble ble..." nie podpisywać.
Zrobić dodatkowo aneksy do umowy o ilości przejechanych kilometrów,o zapewnieniu sprzedającego ,o tym iż samochód jest bezwypadkowy,a najlepiej do umowy wpisywać wszystko to,czym zachwala auto sprzedawca.
Zobaczycie minę sprzedającego,bezcenna,a w"razie czego" jest podkładka do sądu.
Drogo w tym komisie chyba jest
każdy szanujący handlarz:D powiem ze ja przy tym aucie nic nie robiłem, tego auta nie malowałem.. dla mnie wyglada na bezwypadkowy.. wiec w sadzie nic nie wskórasz to Ty kupujesz auto i Ty oceniasz jego stan.. a rozrzad tak jak pisza to podstawa po zakupie .. człowiek uczy sie na błedach
Co jest w umowie kupna-sprzedaży tylko my,kupujący decydujemy.Jeśli w umowie sprzedający zapewnił o bezwypadkowej historii pojazdu i skłamał,wygraną masz w każdym sądzie.Podpisał ,więc bierze odpowiedzialność.
Ale my,jako kupujący i sprzedający,nie jesteśmy świadomi potęgi podpisu pod umową.
Każdy handlarz wciska nam umowę z PRL-u.
Nie zawsze pasek rozrzadu gdy peknie to tragedia.W moim fiacie pekł i nic się nie stało.A że pekł to czy zawsze to wina sprzedajacego?Po zakupie powinieneś sprawdzić lub wymienić płyny.Ja kupiłem z wlanym do silnika Doktorem .Nie wygrasz .Jak poszedł rozrząd lepiej kup nowy silnik.Ja tak zrobiłem.Wyzwałem chama za Doktora i tyle.Kupiłem uzywany silnik .Nie sa drogie.Zależy za ile kupiłeś tez ten wóz.Bo jak za 2 tys to co się spodziewasz?
kolego z 18.35 to przyjedz do handlarza czy innej osoby z taka umowa jak piszesz ciekawe czy kupisz auto .. a handlarz nie Tobie to komu innemu sprzeda takie mamy realia, i jeszcze taka sprawa jesli chcecie zbadac stan auta jedzcie na stacje kontroli pojazdów.. tylko porządną.. badz zapytajcie o ocene rzeczoznawce
Dokładnie kolego z 22:18. Bo niektorzy też myślą ze robią łaske że kupią auto i wymagają nie wiadomo czego. Ja jak sprzedawałem auto i cos komuś nie pasowało to odrazu mowiłem dziękuje i odjeżdzałem. Bo każdy bidzi ze nie ma kasy i za pare złotych wymaga conajmniej salonowego auta. Pozdro dla kumatych
Gość z 18:35 ma rację,jeśli zapewniasz kupującego że auto przejechało 125000km,a przejechało milion ,to jesteś zwykłym oszustem.Jeśli piszesz w ogłoszeniu o bezwypadkowej historii auta,a tak nie jest,jesteś oszustem.Jeśli mówisz kupującemu ,że wymieniłeś pasek ,a tego nie zrobiłeś,jesteś oszustem.A oszustwo jest w Polsce karalne.
Pozdro dla kumatych
boze co wy piszecie, w polsce sie utarlo ze samochod 10letni ma miec przebieg do 180tys, ludzie chyba nie znacie realii, sprowadzilem kilkadziesiat aut i to 2-3 letnich i mialy przejechane po 180tys -200tys wiec niech nikt nie pisze ze samochod 10letni ma 100tys bo nie wierze.
To że pekł pasek to tylko i wyłącznie Twoja wina takie rzeczy zawsze trzeba sprawdzac a to że pasek miał już swój przebieg to nie jest wada ukryta wiec nic z tym nie zrobisz. Napisz w jakim aucie z jakim silnikiem to się stało wtedy może cos poradzimy.