Chodzi mi o to gdy znokautował przeciwnika gdy nie było komendy sędziego boks. W dodatku sędzia był ustawiony do nich plecami
o losie , kiedy była ta walka ? wczoraj? no gość idiota... nie wiem co robili innio sędziowie, gdy ten go liczył...
Moim zdaniem walka powinna skończyć się dyskwalifikacją zawodnika który wygrał a liczenie w tym przypadku to nieporozumienie .
Prawidłowo go zaplombował,garde to sie trzyma.A i tak Ortiz przegrywał na punkty i wczesniej uderzył przeciwnika z bani.No to ten był szybszy i zrobił mu z geby jesień średniowiecza
Jak prawidłowo ,jak nie padła komenda do wznowienia walki ?, prowadzenie na punkty nie powinno mieć znaczenia a tamten powinien dostać ostrzeżenie za próbę przywalenia z byka .Równie dobrze mógł go skasować przed pierwszym gongiem w ramach przywitania :) .
Padła tylko tak sie wydawało piesci jego byly szybsze niż swiatło
FLOYD dla kasy zrobił by wszystko.Szkoda gadać.
lubie jak walczy, ale jego charakter... tak niestety nie wyglada mistrz. chcialbym aby MANO się z nim zmierzył