jest wiele osób które spełniają te wymagania i decydują się na pracę za najniższe wynagrodzenie,ale ja nie zatrudnił bym takiej osoby,bo to jawny brak szacunku dla samego siebie i tego co się potrafi :/
Ciężka sprawa bo na uczelniach technicznych i ekonomicznych raczej języka rosyjskiego a tym bardziej ukraińskiego nie uczą, ale na pewno są osoby, które w własnym zakresie się uczyły, któregoś z tych języków, ale nie w Ostrowcu.
Ciekawe też jakie wynagrodzenie zaproponują takiej osobie.
Uczcie się języków . Ja w szkole i na studiach uczyłam się jeszcze rosyjskiego , którym nawet teraz po tylu latach potrafię się w podstawowym zakresie porozumieć. Angielskiego nauczyłam się już jako osoba dorosła i pracująca bo uznałam , że wstyd nie znać i trzeba , choć w pracy właściwie nie jest mi potrzebny. A teraz dodatkowo uczę się jeszcze niemieckiego , właściwie przypominam sobie bo miałam go jako drugi język w liceum. Mam 40 lat i uważam , że warto w każdym wieku poświęcić trochę czasu na naukę :)
jak chce się handlować ze wschodnimi sąsiadami, to wypadałoby owe języki znać, więc nic dziwnego w tych wymaganiach nie widzę
Tez znam ale dla ufoludkow to za skomplkowane wymagania.
Zapomnieli jeszcze dodać: wiek do 30 lat i 10 lat pracy w zawodzie...
wymagania , które są do spełnienia , naprawdę warto inwestować w siebie , uczyć się bo później jest o wiele lepiej
Nie obrazaj ludzi chamie! Szczawiu sie najadales?
języka moz na sie uczyć na włąsną rękę, choć na uczelniach technicznych jest jezyk rosyjski, przynajmniej był na polibudzie 15 la temu.
Zgadzam się w 100% PISMEN to baran i pewnie moczył się do 15 roku w łóżku.
Pismena nie dziwią te warunki bo ona zna dodatkowo kańtoński ..
No ty hutasie to na pewno nie spełniasz wymagań .
I na pewno znajda taką osobę w Urzędzie Pracy, no litości. Jak ktoś zna takie 3 języki, potrafi obracać się z sektorze sprzedaży i zna zagadnienia biznesowe, to nie siedzi na bezrobociu tylko to do niego firmy dzwonią z pytaniem czy chciałby u nich pracować.