nie masz wiedzy o tamtych czasach, żyjesz innymi wspomnieniami a to, że hutę kupił niezły inwestor nie jest zasługą Jana.
Nikt w 100% nikomu nie dogodzi.Zarówno ten jak i poprzedni Prezydent mają zwolenników i przeciwników. Nie jest tylko zrozumiałe dla mnie, że o jednym pisać źle jest niewskazane, a o drugim można pisać jak w tym poście wszystko bez weryfikacji. Śmierdzi to na odległość! Nieładnie.
Jakby nie było, żył i żyje gość na wysokim poziomie, na to tez musiał zapracować, w ten czy inny sposób, ale wszystko to kosztowało napewno wiele trudu i pomyślunku, ale i zdrowia.
Co to jest wysoki poziom w życiu?
No napewno mu niczego nie brakuje, to jest jakiś poziom.
Jak czytam te wazeliniarskie wpisy o Szostaku robi mi się niedobrze .Czym się dorobił ? rozumiem ,że ma zakład do którego doszedł własnymi rękoma i zapracował chłop na wszystko .
Ja takiej historii nie wiedzę ,widzę za to cwaniaka który robił tylko sobie dobrze ,być może jego poziom życia był jak na Ostrowiec wysoki ale nie zapracował na niego ,być może tego dorabiania się na mieście mu brakło a nic innego robić nie umie i skończył w depresji .Ciekawe ile pociągną inni koledzy milionerzy dorabiający się na mieście ,temu jak widać brak korytka bardzo zaszkodził .
A Ty co jak masz okazję to sobie nie robisz dobrze, nie pracujesz, nie podejmujesz decyzji z korzyścią dla siebie i swojej rodziny?
Niestety w dzisiejszych czasach trzeba mieć siłę przebicia i mocny charakter i przede wszystkim mysleć o sobie, inaczej czekaj bratku na emeryturę zusowską, pod warunkiem, że wogóle do niej dożyjesz.
Bardzo złe podejście gościu 17:16. Nie można być egoistą i wszystko tylko dla siebie robić. Ja tak nie potrafię i nie chcę. Owszem, trzeba dbać o rodzinę i o swoje potrzeby ale nigdy kosztem innych. Gdyby każdy tak myślał, życie byłoby piękniejsze..
Jasne przypadkowe były funkcje w każdym zakładzie który brał udział w przetargach w Ostrowcu ,przypadkiem jedyną osobą która pobierała pensję w upadającym KSZO był Szostak ,przypadkiem ilu osobom nie licząc ex prezydenta miasto płaciło za prywatne studia po rosyjsku o ile nie mam sklerozy ,inne rzeczy nawet nie ma sensu wspominać .Przypadkiem największe apanaże miał nasz prezydent w całym świętokrzyskim co było argumentem do podwyżki prezydentowi Kielc pensji .
Faktycznie zasłużył na ciepłe słowa o sobie ,niech sobie żyję ale gloryfikowanie go jest nie na miejscu .
Skąd ty "człowieku" tak wszystko wiesz i taki jesteś we wszystkim dotyczącym Szostaka zorientowany? Najfajniejsze to jest to, że miasto płaciło Szostakowi za prywatne studia po rosyjsku. Pleciesz takie bzdury, że szok! Nie szkoda to klawiatury na takie bzdury????
No i co w związku z tym co piszecie? co to wnosi? uważacie, że tym gadaniem coś zmienicie, chociażby takich ludzi jak p. Szostak?
Etyka, moralność, uczciwość, to piękne słowa, tylko jak się to ma do realiów , w których żyjemy?
Wy podyplomówek, kursów, szkoleń nie robicie na koszt pracodawcy/zakładu pracy?
Tak oświeceni jesteście, piękne idee Wam przyświecają, mądrzejsi jesteście o przebyte doświadczenia z władzami, zróbcie porządek teraz, rozliczcie obecne władze, za obstawianie stanowisk, za ,likwidowanie stołówek, szkół, spółek miejskich, nietrafione inwestycje, "centrum banków" w rynku itd.
Bo później powiecie, że był taki cwaniaczek co się waszym kosztem nachapał.
zakład zawsze może dokształcać swoich pracowników, zależy od zakładu
W 2001 roku 19 "członków zarządu" KSZO + prokurator szukało jakichkolwiek śladów pobierania jakichkolwiek pieniędzy z KSZO przez Jana Szostaka. Do dzisiaj nie znalazło- o czymś to świadczy, więc nie wypisuj głupot!!!!
Do gościa z 15.55, na pewno mu niczego nie brakuje?
Ten wątek o czymś świadczy,jakieś problemy są chociażby ze sobą.
Nie interesuje mnie ten gość, ale zazdrościć mu nie ma czego,piszcie może o ciekawszych postaciach.
Tak jak napisałam, coś za coś ;) do tej pory niexle mu szło ;) a co jest na rzeczy to ja bardzo dobrze wiem, wszystko będzie dobrze , da radę ;)
A jak nie da, to przeżył zycie tak jak chciał, juz nie my go będziemy z tego rozliczać;)
Gregorowi należało by przypomnieć tamte czasy z prywatyzacji huty: "elyta" ostrowiecka między innymi J. Szostak, planowali przejąć hutę i stąd ich kombinacje. Już lis był w ogródku już ...., ale okazało się że jest za malutki, ponieważ odgórnie nakazano sprzedaż huty . Podobnie było z innymi spółkami na które również pan Jan miał ochotę; np. Zakład Walcowni HO, której to spółce ówczesny pan prezydent jako pierwszy zablokował konta uniemożliwiając funkcjonowanie, z powodu ? No wiecie chętnych było wielu, ale gdzie dwóch się bije tam trzeci... , no i nie wyszło. A ostatnio , planowana biogazownia i tartak przy Samsonowicza. Bio padło zanim powstało , a tartak ? Ciągle nie zapłacone za niego syndykowi Impexzłomu pieniądze wiszą nad panem Janem jak miecz Damoklesa.To że syndyk jest do niczego to inna sprawa. Łatwo jest "robić pieniądze" jak się jest na stanowisku, niestety , żeby pracować trzeba wykazać się fachowością, no i .... lipa.