a może weź pod uwagę, że nie ona się użerała tylko on z nią...kobiety same dobrze wiecie jakie potrafimy być więc nie wiem po co ta nagonka
ktoś się rozwiódł - nie wyszło widocznie to niebyła ta na cale życie.
Bo po cóż mężczyźnie kobieta czytaj żona. Otóż, kiedy matka, która przez pierwsze lata życia mu parała, gotowała, sprzątała, myślała za księciunia, d. mu podcierała - z biegiem lat wysiada i nie ma siły już tego robić synusiowi dwuleworęcznemu a i jemu natura daje znać, że pasowałoby jeszcze użyć pewne organy w pewnych sytuacjach :) I tu zaczyna szukać takiej niby mamusi, ale która mu coś tam coś tam oprócz w/w da. Tu zaczynają się łowy bardziej lub mniej oficjalne zaloty tudzież partyzantka. No i jeśli księciunio znajdzie taką to git, pasowałoby, żeby miała na tyle uległy charakter, żeby go słuchała i się nie buntowała, a najlepiej bez ambicji zawodowych itp - bo kto dom obrobi i jego w nocy? :) Jak księciunio wróci późno albo po głębszym kilka dni pod rząd to, żeby się żonka do mamusi nie żaliła. Wychowa żonę! Co on nie da sobie rady z babą? A no dla mamusi to on był super ideał, ale rzeczywistośc go przerosła. I tu zaczynają się mniej lub większe problemy .........
Pozdrawiam :)
to tyle :) idę się uczyc, bo jutro mam egzamin a ani mi się sni zawracać gowę d.mi :) he he eh eh pa pa
Właśnie i tu Gość z 10.12 trafił w sedno, wrócił do rodziców,bo mama zrobi pranie, ugotuje, tata zrobi śniadanko i wprasuje...mimo wszystko to duże dziecko, i trzeba zadbać o biednego chłopca bo "kolejna" była zła, nic w niej ambicji nie było itd.
Ech, gdzie Ci prawdziwi mężczyźni co choćby docenią najmniejsze staranie, ten wniesiony "pot i trud", bo najlepiej wziąć sobie taką kobietę chyba co leży i pachnie...
Oj kobiety napiszcie czym się różni kawaler od rozwiedzionego? Czy rozwodnik jest skazany na straty w waszych oczach. Jak się nie szanuje nawzajem to nic nie pomoże . Nie zapominajcie że facet też ma uczucia i zamiast porozmawiać to zwalacie winę na niego. On zły on niedobry a sąsiadki mąż to jaki kochany jak wszystko robi a ty siedzisz i ja ci gacie piorę. A sąsiadka mówi to samo swojemu. Jeszcze macie coś takiego , pieniądze zawsze za mało zawsze chłopu nie potrzebne bo i po co wy perfumy za 200 a chłopu skarpetki za 5 z bazaru bo mu wystarczy. Niech się obie strony zastanowią nad związkiem. Ja jestem rozwodnikiem od 5 lat mam rozwódkę i co? Jesteśmy szczęśliwi że się znaleźliśmy w tym świecie. Przez ten okres nie było kłótni o jakieś pierdoły . Żyjemy dla siebie!!
jestem kobietą ale popieram to co mówisz
Oj kochane dziecko, dlaczego kiedy jesteś najbardziej rozżalona, powielasz te same błędy. a potem tłumaczysz nie to nie ja pisałam. tak nie wyciąga się ręki do zgody. Ojcowie czasami są niezastąpieni ale szkoda ,że nie są wieczni i tak szybko odchodzą.
To że ktoś jest rozwiedziony nie oznacza że jest złym człowiekiem a cytaty typu"już że ktoś jej nie chciał świadczy o tym jaka jest" są po prostu tragiczne:((( sama jestem po rozwodzie i przykre jest czytanie takich postów bo nikt tak naprawdę nie wie jaka była przyczyna rozwodu...
Wrócił do mamy bo pewnie zawsze go przyjmuje kiedy mu źle, i jeszcze pewnie pozałuje go jaki on biedny a ona taka zła.
Pozdrowienia dla wszystkich mamuś które kochają synków, dają kaskę na paliwko i głaskają po główce tego synka, bo to takie dobre dziecko.
A w rzeczywistości to taki po prostu leń.
Kobieto 07:49 nie przejmuj się :) tacy już tu niektórzy siedzą, mierzą ludzi swoją miarą, nie znając przyczyn, osób, oceniają,generalizują, że jak ktoś rozwiedziony, to widocznie sobie zaslużyl i to na pewno jego wina...głowa do góry :D
Rozwód = doświadczenie, nie koniecznie dobre/złe, ale co nas nie zabije to nas wzmocni.
Jeśli się już w kimś zakochamy to nie ważne jest to czy jest Kawalerem/Panną czy Rozwiedzionym/Rozwiedzioną.
Każdemu z Was życzę poznania swojej po prostu połówki.I uderzenia w serce takiego że jest ta pewność, że już nikogo takiego nie spotkamy, że jest to ta osoba z którą chcemy się zestarzeć.Taka osoba podoba nam się zawsze, rano po przebudzeniu, bez makijażu, z oddechem smoka, i kiedy ma maseczkę na twarzy.
Powodzenia w znalezieniu kogoś takiego z przeszłością czy po przejściach.
Taki Tutku bardzo mądra wypowiedź :)
bardzo mądra ale jednak sam nie mam bagażu i zdecydowanie wolę bez przejść
No to napiszę tak, wszystko przed Tobą i obyś nabierał doświadczenie z głową..
Facet po rozwodzie z dziećmi czy też bez ma takie samo prawo do szczęścia co wolny gościu. Nie mam nic przeciwko rozwodnikom. A dzieci można zaakceptować, nie są przecież niczemu winne i dla nich z pewnością też jest to trudna sytuacja. Nie utrudniałabym im kontaktu z ojcem. To że rozwodnik nie oznacza odrazu zły.
Po pierwsze to mężczyzna powinien dobrze zarabiać,aby utrzymać rodzinę na przyzwoitym poziomie,a reszta do uzgodnienia))
a co to kobieta nie powinna pracowac i pasozytowac na facecie?