Wedlug Was od ilu lat zaczyna sie stary kawaler bądź panna stara?
Facet po 30 trzydziestce to już stary kawaler. Sorry ale taka jest prawda. Ktoś, kto chce mieć normalną rodzinę i dzieci musi pomyśleć o tym wcześniej. No chyba, że chce aby później na wywiadówkach mylili go z dziadkiem dziecka ;)
A kobieta po 25tce bez męża i dzieci to stara panna - o matko ale to społeczeństwo lubi szufladkować ludzi. Skąd to się w ogóle bierze? Z mediów? Kolorowych czasopism? Po pierwsze - nikomu nic do tego kto ile ma lat i dlaczego nie ma męża/żony. Po drugie - patrz punkt pierwszy. Stygmatyzowanie ludzi tylko dlatego że NAM się wydaje że powinno być inaczej to śmiech. Coś jeszcze, jakieś łatki przyszyjecie ludziom żeby poczuć się lepiej i znaleźć argumenty dla swojego spojrzenia na świat?
Hej.mysle,ze jak najbardziej masz szanse. Moja kolezanka szuka mężczyzny.
Tzn .że wolałabyś używanego bolca.
To obniż wymagania albo je urealnij, bo może masz wymagania których nie jest w stanie sprostać żaden facet.
Atrakcyjność partnera z wiekiem jest wprost proporcjonalna do zasobności jego portfela. Jak w każdej regule, zdarzają się wyjątki.
Głosy oburzenia, na wpisy że stary kawaler to marny materiał na partnera są uzasadnione. Po 40-tce trudno człowiekowi zmienić nawyki, nauczyć tolerancji dla zachowań drugiej połówki (obcej osoby, wychowanej całkiem inaczej) taki 41-latek to jak nastolatek tylko z tą różnicą , że on nie ma zamiaru już w niczym się nagiąć a nastolatek ma otwarty umysł na zmiany.
No ale powodzenia może gdzieś znajdzie się wolna kobieta bez zobowiązań, która da Ci szczęście!
Szanse są zawsze. Ja jestem daleka od stereotypu, że stary kawaler tzn. taki ok. 40.:)to marny materiał na partnera. Wtedy człowiek, wie czego chce i jak mu samotność dała się wcześniej we znaki, to tym bardziej się stara.Jak by faktycznie młodzi byli tacy skłonni do tolerowania zachowań drugiej osoby, to by tyle rozwodów dwa czy nawet pięć lat po ślubie nie było. W ogóle to nie można kogoś oceniać czy lepszy czy gorszy tylko na podstawie tego czy żyje samotnie, czy nie, zwłaszcza, że nie wiemy, co tak naprawdę myśli, jakie ma doświadczenia życiowe.
Ludzie ale ten pan moze nie szuka osiemnastki tylko czterdziestke. Pannę ale w podobnym wieku? Jak najbardziej masz szanse. Nie znam Cie ale moze trzeba o siebie zadbac. Zainwestować w wygląd?
Ma szanse poznac i 25latke... tylko troche odwagi w nawiazywaniu relacji :)
moze znajdz starsza,sa atrakcyjne i madre,dlaczego ma byc mlodsza od ciebie?,dzisiaj wiek nie gra roli,szczescie sie liczy.
40-sto latek i 25-cio latka??? Chyba , że ma willę i dobrze prosperująca firmę.
Dla was pioseneczka :)
Niejeden wolny 40latek wyglada lepiej niz 30letni tatus.
Wszystko zależy od tego jaki jest,jaki ma charakter,serduszko,sposób bycia,światopogląd,inteligencje,chęci,no i oczywiście aspekty zewnętrzne też są ważne :) Musi trafić swój na swego,dopasowac sie pod kazdym względem.Myślę,że to możliwe,chociaż trudne,sama szukam...Ale pewnie chodzi Ci bardziej o to czy istnieją "stare panny" hihi bez zobowiązań.Sama jestem panną 35-letnia :) bez zobowiązań :) więc widzisz,takie kobietki istnieją :)
Szanse pewnie są choć mniejsze niż w młodszym wieku. Sam jestem kawalerem w podobnym wieku co autor wątku, 39 lat i również szukam dziewczyny bez zobowiązań.
Trzeba być dobrej myśli, że kiedyś się uda spotkać swoją druga połówkę.