Oczywiście. Puki jesteście tu, będę z wami walczył tu. Wyjdź na ulicę lewaku i pluj na Kościół z otwartą przyłbicą to będę cię zwalczał w realu :)
Korekta - póki :) - choć słowo "puki" też istnieje :)
Najpierw zwalcz dysortografię, potem możesz zabrać się za lewaków. Zezwalam.
Ciemniaku znów łapie schizy.