Czy jeden z członków Zarządu Powiatu straci mandat? Podobno w Kielcach jest już o tym głośno. Zresztą kiedy nie jest głośno o Ostrowcu.
A coś tam wpłynęło do komisarza wyborczego rzeczywiście.
To już rozumiem tę panikę i nerwowe ruchy. Sypie się świat kawałek po kawałku.
Jeżeli to ktoś z PiS to tutaj nie będą pisać.
Ponoć z drugiej strony,tej farbowanej
Czyli jednak jest coś na rzeczy. Czy chodzi też o kwestie finansowe?
Jeśli rzeczywiście robił to o czym się mówi to powinien.
Czy to słynny radny warzywko?