Ponawiam temat.faceci czy chcą kobiety z dzieckiem?
Pewnie że chcą pod warunkiem że kobieta jest wartościowa.
Dokladnie, musi miec duzo na koncie bankowym.
tylko wdowy
Ripper ale z wdową może być gorzej. Moja babcia miała po śmierci dziadka innego faceta, ale nie wytrzymał wizyt na cmentarzu, rocznic ślubu, urodzin dziadka, rocznic śmierci. Cóż, zbyt mocno kochała dziadka a ten drugi to był dodatek do koszenia trawy.
do gościa z dziś 14:39:gdyby była wartościowa to ten pierwszy nie zostawiłby jej na lodzie,która powie Ci przed ślubem że jest niewartościowa? Rusz głową chłopie a nie rozporkiem.
Nie masz racji Felek. Może po prostu trafiła na nieodpowiedniego faceta, miała pecha. Chyba Ty myślisz rozporkiem, skoro piszesz takie rzeczy. Kobieta nie musi mówić przed ślubem czy jest wartościowa bo to po prostu widać. Trzeba tylko umieć patrzeć a Ty widocznie tego nie potrafisz i mówię Ci to jako facet.
Ja bym chciał
Jedni tak, inni nie. Tu się nie da powiedzieć tak albo nie. Wszystko zależy od konkretnego przypadku.
Z chęcią poznam takiego, który jest w stanie pokochać i szanować kobietę z dzieckiem. Z góry odpowiem, tak jestem wartościowa i to nie są tylko puste słowa.
szukacie naiwniaków, zrobiły wam dzieci a teraz szukacie jelenia co będzie utrzymywał wasze bachory :)
Gość felek, no tak jak zwykle wina kobiety. Po Twoim komentarzu widać już do jakiego typu faceta się zaliczasz. Mężczyzna Cie nie nazwę, bo zdecydowanie do niego masz daleko, szowinisto. Ludzie niestety się zmieniają, na szczęście w obie strony. I ten który przed ślubem wydawał się być księciem, po ślubie okazuje się niezłym tyranem. Niekoniecznie fizycznym, jest też coś takiego jak znęcanie się psychiczne. Wina zazwyczaj leży po obu stronach i nie ma co przeciagac szali jedynie na stronę kobiet. Większość mężczyzn myśli, że raz zdobyta to mogą odpuścić sobie dalsze budowanie więzi i pogłębianie miłości.
Co do Gościa: Obiektywny. Coś mi się wydaje, że to raczej obiektywNA. Nie wszyscy mają takie szczęście by być w pięknym związku. Wszędzie są kłótnie i problemy. Najważniejsze to by wychodzić z nich RAZEM. Najgorzej gdy zależy jedynie jednej stronie. Jeśli jesteś w szczęśliwym związku to dziękuj Bogu i szanuj to, a nie obrażaj innych którzy tego szczęścia nie mieli.
Ja również poznam kogoś kto zaakceptuje moje dziecko i będzie nas szanował
Gość Letnia a wieloletnia jesteś?
SWOJE DZIECKO TO SWOJE ALE Z DZIECKIEM CZEMU NIE
W jakim jesteś wieku?
Mam nadzieję, że pytanie jest jedynie ot tak. Już dawno wiadomo, że wiek nie jest wyznacznikiem odpowiedzialności, bądź wartości człowieka. Ćwierć wieku za mną.
Gość Letnia jesteś młoda osoba, ćwierć wieku dopiero? Ja już jestem po czwartej dekadzie :-) także nawet o namiar nie proszę dla siebie.