Którą dokładnie imprezę masz na myśli??
Po opisie Piotrka wnioskuje, że byłem na imprezie przez niego opisywanej ( jednak jest szansa, że się mylę - ale załóżmy, że nie ), faktycznie większość gości miała długie włosy, ale były też pedalskie grzyweczki. Wiem, że była sytuacja, że ktoś się chciał bić z chłopakiem "max 55kg" z opisu Piotrka i gdyby kilku chłopaków nie odciągnelo tego lepiej zbudowanego, to byłaby bieda ( w tle tej niedoszłej bójki przewijały się dziewczyny, więc to dotyczy tematu ).
Pioootreek, i co dzwonil do Ciebie Marek?
Wolę pachnących i zadbanych kolesi modnie ubranych, niż buraków w dresach, którzy pod wygolonym łbem mają pustkę.
Chłopaki, noście rurki!!! :)
Porazka! Swiat schodzi na psy! No ale coz! Sped...ne kojociki!
dziewcyny najwazniejsze to to co uni majo pod czaszko.jo wom to muwie.
Ale jesteś puściutka :) Aż miło :)
nie noście bo wyglądacie jak sarenki zniewieściałe hahah! porażka;/ do tego te długie włosy.. jak jakiś paź:D chłopak powinien mieć krótkie włosy, niekoniecznie ogoloną głowę, bo fajnie wyglądają włosy też lekko postawione.
Piszesz o imprezie licealistów, więc, moim zdaniem dla chłopaka w wieku licealnym taki ubiór i fryzura jest ok. Taka moda i wg mnie zdecydowanie lepsza niż jak panowie w szarych dresowych spodniach, bardzo podobnych do kalesonów mojego śtp. dziadka. Chłopak w takim wieku powinien wyglądac jak chłopak, nie musi jak mężczyzna.
Ja mam 21 lat, liceum dawno skończyłam i co? Podobają mi się dalej faceci w rurkach i z dłuższymi włosami. Nie chodzi o wiek, ale o dobry gust. W wakacje podbijał do mnie tu w Ostrowcu jeden taki wygolony i przypakowany dres. Nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać. Raz z nim pogadałam, bo nie jestem jakąś chamówą, żeby kazać mu spierniczać.. Jego tok myślenia, sposób wypowiadania się i jego smsy z błędami ortograficznymi spowodowały u mnie odruchy wymiotne. Takie ogolone obstawki zazwyczaj po zawodówce, bez studiów, uwielbiający siłownie, odżywki lub wielcy kibice..
Wolę w 100% chłopaka w koszuli i rurkach, który studiuje i zajmuje się kobietą w romantyczny sposób. Może i nie da rady obijać się z jakimiś bandziorami, a dres tutaj by nie zawiódł, ale zero w tym prawdziwej męskości. Cóż, Ostrowiec to miasto w przewadze takich właśnie dresów...Bardzo to smutne, bardzo!
Ja tam wole dresa,np.ten jest bardzo elokwentny;)
chłopaczki w rurkach i z długimi włosami są aseksualni, blee;/ nie wiem co niektóre dziewczyny w nich widzą! poza tym nie każdy chłopak w dresach i czapce z daszkiem to półgłowek, bo są i tacy co studiują, czy mają fajne pasje (nie tylko kibicowanie). A z resztą, za takiego chłopaczka w rurkach to kobita musi się pewnie nieraz bić, bo sam by sobie nie poradził i zwiał by zostawijąc ją samą:D fajnie wygladają faceci w dżinach i fajnej koszulce(absolutnie tylko nie obcisłej!), c zy krótkich dżinsowych spodenkach latem, czy w garniturze.. nie lubię też jak chłopaki noszą te torby przez ramię, bo to mega niemęskie:>
koleżanko w ramach scisłości jestem po dwóch kierunkach studiów i prowadze własną firmę. cos jeszcze?
LUDZIE NIE MYŚLCIE STEREOTYPAMI!!!
Nie jestem Twoją koleżanką - to po pierwsze.
Jestem licealistą, waga 75+ tłuszczu prawie nie mam. Nie jestem łysy, nie chodze w dresie. Rurek nigdy nie miałem, włosy krótkie. Dziewczyne bym obronił, chamem nie jestem, nie pije ( a jak już to z umiarem ), nie przeklinam ( no chyba, że w męskim gronie ). Nigdy nie musiałem się bić "na poważnie", no i dobrze, bo bałbym się, że zrobie komuś krzywde. Na codzień chodze ubrany raczej normalnie, nie wiem czy modnie, bo nie mnie to oceniać, ale myślę, że bardzo przyzwoicie, lubie wygladać elegancko, ale nie pedalsko. Jednak ze stereotypu tutaj przedstawianego przez niektóre Panie jestem dresiarzem. Dlaczego większość dziewczyn przechodzi ze skrajności w skrajność ? Albo chłopczyk w rurkach z grzyweczką albo koks w dresie który szuka okazji, żeby komuś pieprznąć i nie patrzy czy kobieta czy nie.
Pioootreek wpadła Ci w oko jakaś ładna dziewczyna ? :)