12.58 napisałaś się dużo a nic treściwego. naubliżałaś nie wiem po co:) postaraj się bardziej:)
zapewniam cię, że na bazar nie chodzę - e nie sorka chodzę. ostatnio byłam w sobotę, a wcześniej nie pamiętam jakoś w czerwcu dziecko jechało na kolonie i chciałam kupić parę rzeczy.
uważam, że ogólnie skończyły się czasy niższych cen na bazarze. nie raz kupiłam coś takiego samego w sklepie i było niższe niż na bazarze.
do czarnych nie chodzę, bo kupię coś a potem 3/4 ostrowca chodzi w tym samym a najważniejsze, że ich cena jest skutkiem kradzieży. po takich cenach po jakich oni sprzedają kupuje się w hurtowniach i to jak się jest stałym kilentem. ponadto psują robote naszym handlarzom.
co do ciucholandów, komisów - jakis czas temu pracowałam w hurtowni tych rzeczy :/ oj napatrzyłam się napatrzyłam się. z drugiej strony wskazane, żeby ktoś to kupował. ktoś , ale nie ja. i tyle w temacie.
A na jakich zasadach wstawia się ubrania, zabawki do komisu??? Ja wyceniam ubrania czy osoba pracująca w komisie?
Ty wyceniasz a oni doliczają jakiś procent ceny. Za wstawienie się nie płaci, ale nie wszystkie ubrania przyjmują - raczej takie "grube" tzn kurtki, kombinezony, spodnie.
13:37 dziękuję za opis Twoich zakupów na bazarze, niezwykle zajmująca historia.
bardzo fajny sklepik, warto zajść....
podbijam- widze, ze komis zostal zlikwidowany- czy jest jeszcze jakis w ostrowcu?
Ja takie rzeczy zazwyczaj oddaję gratis znajomym, które mają młodsze dzieci. Na tej samej zasadzie inni, którzy mają starsze dają coś mnie. Nie widzę sensu zarabiania na używanych rzeczach. Jeśli mają leżeć wolę je oddać, niech ktoś ma z nich pożytek. Czy tak nie prościej?
Komis jest otwarty nadal! Ja tam kupuję ubranka i jestem zadowolona
Ja na początku chodziłam ale przestałam, mało co sprzedało się z moich rzeczy, wysoka marża przez co moje rzeczy zrobiły się po około 30 zł. Jak sama chciałam coś kupić też drogo. Poza tym dla mnie nie miła obsługa.
mam do sprzedanie markowe ubranka dla chłopca wiek 7-8 lat. Koszulki, bluzy, bluzki koszulowe jak dla dorosłego w kolorowa kratke z kolorowymi aplikacjami. Sprzedam tani, syn wyrósł i nie mam co z nimi zrobić.
serio??? zajade w sobote w takim razie- widzialam, ze przez jakis czas byl zamkniety i myslalam, ze zlikwidowali
przechodzę tamtędy codziennie - jest otwarty nadal - dziś widziałam jakieś przeceny
fajny można by coś takiego organizować w ostrowcu
No nie? Każdy ma jakieś ubranka do wydania.
Jeżeli chodzi o ten komis obok małego Tesca,to może mi pani powiedzieć nazwę ulicy,nie jestem mieszkanką Ostrowca