Stary kawaler i stara panna, i wszystko w temacie
18.34 Sluszna uwaga!, jak tworzá zwiazki skoro nie rozumieja drugiego czlowieka? Podpowiem Ci, wiekszosc facetow zamienia mamusie na zony a reszta ich nie obchodzi
nie jest ok. Pamiętam , że byli kiedyś opodatkowani!.
to ja mam pytanie do singli mezczyzn
jak wyglada u was zycie seksualne?
jeśli jesteś singlem przystojniakiem to sobie coś zawiniesz przez neta :D tyle portali randkowych, for i czatów że jest w kim przebierać :D Ja nawet nie pamiętam imion panien z neta z którymi się umawiałem :) Ogólnie stwierdzam, że kobietki w okolicach 40stki są słabe w te klocki nie wiem skąd powiedzenie na starej pi młody ćwiczy itd. No i przedział wiekowy nie ma znaczenia może mieć od 18 do 43 jeśli ładna :) Do zobaczenia z tymi co jeszcze się nie umówiłem na "kawę" :)
Santos, a poza tym mam nadzieję, ze systematycznie robisz sobie badanie na obecność wirusa HIV. Zdziwiłbyś się, ile ludzi wokół jest nosicielami tego wirusa, nawet o tym nie wiedząc.Dużo zdrowia życzę.
Pewnych tematów z singlami nie poruszysz. O żonie nie pogadamy chyba że to kawał...o dzieciach mowy nie ma....obiadki u rodziny-zapomnij to temat tabu. Singiel to fajny kumpel do piwa , ja się świetnie bawię, on też. Ja wracam do rodziny on do pustych czterech ścian. Ja myślę o rodzinie, on o nowej lasce na kolejną noc.
Grzes jesteś gejem bo tak wynika z twojej wypowiedzi? :)
człowiek to zwierze stadne, kazdy chce kochac, tylko niektórym jest to po prostu nie dane, i nie ma co oszukiwać rzeczywistości kazdy czy to mezczyzna czy kobieta pragnie wspaniałej miłości
Załóżmy, że 99% ludzi pragnie prawdziwej miłości, ale doświadcza jej tylko 5%, więc nie ma co oszukiwać rzeczywistości. Jeśli ktoś zadowala się jej namiastką to drugiego nie powinno to obchodzić. Tak samo jak drugiego dążenie do prawdziwej pierwszego.
10.51 ja wracam w ramiona kolejnej a ty do starej ktora zrzedzi i narzeka ;)
Mam koleżankę singielkę. Jest super dziewczyną. Mogę z nią rozmawiać o wszystkim ale świadomie wybieram tematy nutralne bo wiem , że pewne takie jak o dzieciach mogą być niewygodne.
I ciekawe czyje myśli są przyjemniejsze, Grzesiu? :)))
A rozmowy o żonie, dzieciach czy obiadkach u rodziny - rzeczywiście, fascynujące to są tematy do dyskusji... I żeby nie było - sama jestem mężatką, mamą i kobietą rodzinną ale mam o wiele ciekawsze tematy do rozmów z przyjaciółmi niż te, które opisałeś. Twój wpis to bardziej potwierdza, że lepiej być singlem :))))
Do gość 12:37 płytkie stwierdzenie że lepiej być singlem bo rozmowy o rodzinie, obiadkach i dzieciach są banalne. Ciekawe tematy można poruszać z każdym. Grześkowi chodziło o to że z singlem dyskusje na niektóre tematy są niemożliwe bo nie ma o nich pojecia.
Szczerze to wolę rozmawiać na inne tematy niż obiadki u rodziny ( bo o czym tu mówić - omawiać menu czy w co kto był ubrany??).
O swoich dzieciach ileż można, dla innych to przecież nudne , o współmałżonku tak naprawdę nie wypada - można go pochwalić, wyrazić uznanie i tyle. Ja wiem, że rozmowy mnóstwa osób sprowadzają się do obgadywania innych, chwalenia się swoimi dziećmi i ich sukcesami oraz narzekania na żonę/męża. Jeśli tak jest to naprawdę mała strata , że z singlem się na te tematy nie porozmawia :))
A tak naprawdę, jeśli ten singiel czy singielka to ciekawy człowiek o otwartym umyśle i jesteśmy z tą osobą blisko to można śmiało rozmawiać o wszystkim i nie ma tematów tabu. Mam taką przyjaciółkę i ja jej mogę opowiedzieć o wywiadowce a ona mnie ostatniej randce :)
W porządku, ale to dlatego bo jest zbyt dużo niewiernych żon na tym świecie. Co właśnie bardzo zniechęca do wiązania się z kobietą gdyż może się okazać, że to właśnie jedna z tych niewiernych.
Jak już piszemy prawdę to trzeba wspomnieć, że jednak zdarzają się suche miesiące (czasami kilka z rzędu), bo jednak nawet seks bez zobowiązań po pół roku z jedną kobietą zaczyna się przemieniać w związek (co prawda oparty na innych wartościach, ale wciąż). Rozmowy zaczynają wypierać seks, a przecież nie taka była umowa. Także dla bezpieczeństwa obydwojga lepiej zrezygnować z dalszej przygody.
13:29 co człowieku ty tu wypisujesz? Niewiernych żon??
99% facetów na jedno skiniecie palcem ładnej kobiety z ozorem na brodzie za nią poleci bo taka wasza natura. Wy patrzycie na swiat przez rozporek.
Dlatego tylu was samotnych bo większość kobiet woli żyć bez mężczyzny niz poroże dźwigać.
chyba nie znasz życia, niestety. Ja Ci mówię prawdę kiedy Ty wyskakujesz ze stereotypami. TO NIE JEST ZALEŻNE OD PŁCI! z mojego doświadczenia wynika, że mam więcej znajomych mężczyzn niż kobiet, które nie zdradzały.. deal with this! Twoje poglądy niestety nie są równoznaczne z rzeczywistością, a przynajmniej moją.
Dam radę: Kiedy kobieta każe Ci zadzwonić jak wychodzisz pracy to nie bez powodu. Tak samo jak mężczyzna jedzie w delegację. To raczej zabiera laptopa, żeby coś tam komuś pokazać (przynajmniej wirtualnie)
Weź mnie przekonaj faktami, a nie stereotypami.