Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy w Ostrowcu Św. powinno się zlikwidować straż miejską?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Czy bycie singlem jest ok?

Ilość postów: 73 | Odsłon: 5002 | Najnowszy post
  • Czy bycie singlem jest ok?

    czy też tak macie, że jak nie chcecie się wiązać z byle kim tylko, żeby być w związku (bo tak wypada) to patrzą na was jak na dziwaka?

    Gość_artur
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Czy bycie singlem jest ok?

      Jestem singlem i patrzą na mnie z zazdrością. Nie zawsze tak było, miałem dziewczynę i narzeczoną ale niestety się nie udało- odmienne priorytety w życiu i próba zniszczenia marzeń. Nie powtórzę tego kolejny raz. Nie zamierzam słuchać krzyków i fochów kobiet które potrafią tylko żyć w smart fonie(chyba telefon to jedno które jest smart z tych dwóch wymienionych)

      Robisz co chcesz, gdzie chcesz i z kim chcesz(w granicach prawa i rozsądku).

      Głowa do góry to twoje życie, marzenia i nie poświęcaj go bo rodzina tak chce.

      KONDUD
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Czy bycie singlem jest ok?

        Z jednej strony tak nie masz nerwów szarganych przez faceta.nie jesteś służące masz totalny luz.ale z drugiej fajnie mieć kogoś kogo się naprawdę kocha i być kochana spędza wspólnie czas.pocałunki wypady wspólne .czasem mi tego zaczyna brakować.pozdrawiam singlow

        Gość_Jaaaa
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Czy bycie singlem jest ok?

          Wiesz są plusy i minusy bycie singlem ale ja mi osobiście brakuje drugiej połówki :-)

          Gość_W...
          Zgłoś
          Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 5

          Odp.: Czy bycie singlem jest ok?

          Też tak myślałam jak gość Jaaaa i znalazlam.

          Na początku super ale jak przychodzi życie,problemy,brak mieszkania,dziecko to sie wszystko szybko kończy i człowiek zaczyna być sfrustrowany,nerwowy,złośliwy a potem tylko szarpanina i nawet tych przytuleń sie odechciewa.

          Rozstałam sie po 5 latach i jestem już 8 lat sama i wiem że żyję.

          Nie chcę wiazać się z nikim chce żyć pełnią życia ,śmiać się nie mieć kłopotów,o nic sie nie martwić. Uważam że bycie singlem jest o niebo lepsze niż w zwiazku zwłaszcza w takich czasach jak teraz.Żaden dzień się nie powtórzy i życie szybko upłynie więc dlaczego nie przeżyć go dobrze i wygodnie?

          Szarpać się, pracować ponad siły,martwić czy utrzymam rodzinę , czy nie stracę pracy,z czego żyć?? Singiel od takich problemów jest z daleka.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Czy bycie singlem jest ok?

            10:34. Co ty piszesz Kobieto? Z twojej wypowiedzi wynika, że wszyscy single, to właściciele apartamentów i nie muszą się martwić o mieszkanie, mogą pracować na luzie nie martwiąc się o nic, a szczególnie o to, czy stracą pracę, bo przecież singli nikt nie zwalnia i ich firmy nigdy się nie rozpadają, a nawet jak się rozpadną, to i tak nie muszą się martwić, z czego będą żyć.Tak się składa, ze znam dokładnie życie singla i nie jest tak bajkowo, jak ty to przedstawiasz.Najgorsze jest to, że tych wszystkich wygód i radości życia nie ma z kim dzielić, a w chwilach problemów z znikąd nie widać pomocy.Człowiek jest zwierzęciem stadnym i nikt mi nie będzie bajek opowiadał,jaki to jest szczęśliwy w byciu singlem.To może być dobre na jakiś czas, ale mijają lata i wychodzą coraz bardziej mało ciekawe refleksje związane z "ręką w nocniku".O starości nawet nie mówmy.Pewnie odpowiesz, że to lepsze niż bycie z byle kim.Każdy ma prawo wyboru ale i ponosi konsekwencje tych wyborów.Powodzenia.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Czy bycie singlem jest ok?

              Do g z godz 11.40. Miło jest przeczytać taki tekst w którym zawarte są prawdziwe fakty i spostrzeżenia dotyczące życia,wielka madrość życiowa a zarazem twarde podejście do życia bez wysublimowanych i tendencyjnych tez.Tak faktycznie wygląda życie wybrane na podstawie swojego nieuporządkowanego ego zanim został czy została singlem miał czy miała rodzinę którą sama czy sam zniszczył przez swoją niepohamowaną egoistyczną naturę to u jednych a u drugich ludzie ich tego nauczyli bo skoro koleżanka z pracy jest po 2 lub 3 rozwodach to dlaczego mnie ma się nie udać.I tak tabunu singielek i singli zachwalają swoje połamane i poplątane zycie jak to WSPANIALE I DOBRZE BYĆ SINGLEM.......

              Gość_Obserwator życia
              Zgłoś
              Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 30

          Odp.: Czy bycie singlem jest ok?

          Jaaaa ale dlaczego wg Ciebie facet "szarga" nerwy? Nie jestem ani służącą ani zszarganych nerwów przez męża nie mam. Jest zarówno wspaniałym mężem i ojcem, przyjacielem itd. Znam singla, z wyboru. Zawsze uważał, że lepiej być samemu a teraz podczas spotkań niestety ubolewa nad tym bardzo i zazdrości partnera, dzieci. Tak się mówi ale wigilia samotna, znajomi mają rodzinę a jemu tv został. I wszystkim Go żal. Jak miał 30lat to co innego a dziś po 40 inne spojrzenie na świat i wg Niego życie w pojedynkę nie ma sensu.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 6

        Odp.: Czy bycie singlem jest ok?

        07:14. Ciekawe kto tak na Ciebie patrzy z zazdrością?Bycie z kimś, to sztuka kompromisu.Widocznie Ty i Twoje marzenia miały być najważniejsze.Jeśli tak, to nigdy nie znajdziesz kobiety, która ma być tylko wygodnym uzupełnieniem Twoich marzeń(są takie ewentualnie na Zębcu albo w odpowiednich agencjach).Piszesz, że robisz, co chcesz i z kim chcesz.Ha ha ha gratuluję- znowu Twoje marzenia.Coś mi się zdaje, że żyjesz w nierealnym świecie, który kręci się wokół Ciebie, a realnie jesteś sam jak palec.Gdzie wybierasz się na Sylwestra? Przecież możesz iść gdzie chcesz i z kim chcesz?:)Pamiętaj, mamusia nie będzie żyła wiecznie i kto Ci wtedy będzie mówił, jaki jesteś mądry, piękny i inteligentny.Nie mówiąc o tym, kto Ci ugotuje nawet prostą zalewajkę? Może napisz nam jak z realizacją marzeń, bo przecież teraz już nic i nikt Ci nie przeszkadza.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Czy bycie singlem jest ok?

          Co wy ciągle o tym gotowaniu? znam wiele kobiet, które po prostu nie umieją gotować i wielu mężczyzn, którzy wręcz przeciwnie. Nie przesadzajmy, że singiel to zawsze lewa noga w życiu. Jedyny argument, który zawsze słyszę to o seksie. No bez przesady. Nie trzeba jeździć na Zębiec by go mieć, tak samo jak można go nie mieć (albo mieć sporadycznie bądź taki słaby, że nawet nie chce się o nim wspominać) w małżeństwie. Sylwester to jakaś wyrocznia? Że raz w roku pójdziesz na imprezę i wielkie hura? Coś mi nie grają twoje argumenty, bo to w ogóle stereotypowe głupoty. Przemyśl jeszcze raz i dopiero pisz.

          W pytaniu tworząc ten wątek miałem raczej na myśli czy często ludziom przytrafiają się takie komentarze i czy są one z żalu czy zazdrości.

          Gość_artur
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Czy bycie singlem jest ok?

            13:14.Dzięki za radę, co mam przemyśleć, zanim zacznę pisać.Sorry, ale będę pisać to, co uznam za stosowne, a nie to, co wolałbyś czytać.Chciałeś się dowiedzieć, co ludzie myślą o starych kawalerach i starych pannach, to przyjmuj na klatę szczere odpowiedzi poparte doświadczeniem.Chyba, że sądujesz opinię publiczną na temat bycia singlem z innych powodów?To OK jesteśmy tolerancyjni(choć podobno niektórzy nie do końca).

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Czy bycie singlem jest ok?

              Oj już się tak nie unoś. Nikt przecież nie zabrania ci pisać.

              Aha. Czyli wychodzi na to, że opinia publiczna o singlach (czyt. stary kawaler lub stara panna) to: ktoś taki, kto nie umie gotować, seksu nie uprawiał od liceum, na sylwestra siedzi w domu. No i dobra. Coś tam jeszcze więcej robią w życiu?

              Gość_artur
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Czy bycie singlem jest ok?

                Niekoniecznie Arturze. Opinia publiczna o starych pannach i kawalerach (czy jak tam wolisz singlach) jest taka że Ci ludzie nie potrafią żyć w związkach i tyle. Są na tyle ułomni że po prostu nie potrafią i nie o gotowanie czy seks tu chodzi. Jest jeszcze jedna strona medalu, z punktu widzenia społeczeństwa i jego rozwoju taki singiel jest zwykłym pasożytem nic nie wnoszącym do społeczności. Dlatego w normalnych krajach tacy ludzie płacą tzw bykowe, u nas też powinni to wprowadzić. Takie moje zdanie.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Czy bycie singlem jest ok?

                  Tu się zgodzę, bo nie każdy do związku się nadaje. Lepiej jednak dla domniemanych dzieci być tym singlem niż mieć je w przysłowiowym nosie. To samo się tyczy domniemanej małżonki, więc lepiej niech Ci "starzy" będą tymi "starymi" i niech nie ranią uczuć innych.

                  Co do punktu widzenia społeczeństwa to raczej pasożytem jest ten kto mniej wnosi, a więcej pobiera od państwa. Nie porównywałbym to ze stanem cywilnym. W ten sposób można powiedzieć, że ojciec nie płacący alimentów jest pasożytem, bo ktoś tym dzieciom musi dać.

                  Jednak faktem jest, że single nie stworzą następnych "niewolników" do robienia na system, ale czy wszystkie pary mają dzieci? Przecież kawalerowie i panny to jakiś znikomy procent społeczeństwa, więc milionów z tego nie będzie.

                  Gość_artur
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 14

          Odp.: Czy bycie singlem jest ok?

          11:16 po Twoim wpisie widzę ogrom frustracji,złośliwości,goryczy i żalu zapewne do całego świata. Czy to z tego wielkiego "szczęścia" ze sztuki kompromisu????

          Zazdrościsz mu i tyle że Ty nie odważyłaś/łeś się być silnglem bo jesteś za słaba/y i musisz sie o byle kogo ale podpierać idąc przez życie.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Czy bycie singlem jest ok?

            Zastanówcie się nad życiem, po co tu jesteśmy i co po nas tak naprawdę zostaje. Odpowiedź jest bardzo prosta. Dla mnie singiel bez żadnego potomstwa po prostu przegrywa swoje życie.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 20

            Odp.: Czy bycie singlem jest ok?

            Na pewno pracujacy singiel wnosi wiecej niz niepracujacy alimenciarz za ktorego panstwo placi pieniadze matce.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 22

            Odp.: Czy bycie singlem jest ok?

            Niestety ale to nie system ani społeczenstwo bedzie decydowac kto co i jak ma robic. To ze wy sie wchrzaniliscie w malzenstwo kredyty dzieci i inne zobowiazania wcale nie oznacza ze reszta tak musi, a czemu? Bo kazdy umrze za siebie a nie za kogos, proste i tyle.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
5 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
WarszawaRemont.com
Branża: Remonty
Dodaj firmę