nic nie kole ale nie wszystkim zależy jedynie na seksie ale skoro tak uważasz to ok, każdy ma prawo do swojego zdania :)
Trudno uwierzyc, ze tak nie jest jak sie ,tylko takich spotyka.
ile ludzi czuje się samotnymi,ja mam 36 i nawet nie liczę nawet na przyjaźń z kobietą,chociaz uwielbiam kobiety. Takie życie. Ja wyszedłem z samotności poprzez wolontariat,działam w kilku stowarzyszeniach i tam spotykam ludzi i to wszystko. Na przyjaźnie przestałem liczyć wiele lat temu
Jakbym powiedział komuś, że pracuję z ludźmi, mam dwoje dzieci i żonę, a jestem samotny to ktoś powiedziałby, że to niemożliwe. A jednak możliwe. Przyzwyczaiłem się i nawet z nikim o tym nie rozmawiam. Pozdrawiam wszystkich samotnych.
A ja ci wierzę,to jak najbardziej możliwe. Jeśli się mieszka z kimś wiele lat, to może tworzyć się bariera,narastać latami. Jeśli chodzi o dziecko ,to jest opcja że np matka ogranicza kontakt ojca,małymi krokami ,albo dziecko samo się izoluje gdyż i tak nikt nie ma czasu,nikomu się nie chce zająć jego sprawami,dziecko oswaja się latami z tą barierą,utwierdza w tym. Żona traci kontakt,uczucia zanikają.
Gosciu 5:41 chciałbyś ze mna pogadać ? bo ja jestem chętna nawiązać z kims kontakt. Zostaw kontakt może być meil. jeśli tylko chcesz.
kontakt mogę zostawić, najlepiej mail, chyba że masz gg,ale tego już nie używałem z 5 lat .Mail artx@10g.pl
skoro jestes chetna to podaj maila moze ze juz ci sie nie chce zakladac kolejnego co za desperaci tu siedza :)
można wpaść w desperacje jeśli w momencie wiele spraw ci się urywa,samoczynnie albo z jakiegoś powodu i pilnie poszukujesz czegoś nowego.I czasem można naprawdę coś fajnego znaleźć w takiej chwili, jak szczęście dopisze, odmienić los,zerwać z przeszłością
z przeszloscia od tak sie nie zrywa. Jesli wydaje ci sie ze tu znajdziesz pocieszenie w kims nowym to twoja sprawa. Zwyczajnie w desperacji szuka sie innych rozwiazan i z reguly one sa zle.
Nie wierzysz że w Ostrowcu mieszka wiele fajnych ludzi,myślących po swojemu( a nie tylko o seksie),lubiących przyjaźnie i zabawę? Ja wiem że są tacy i to nie tylko moje zdanie
Robin hood- przeszkadza ci to ze ludzie szukają osób żeby z kimś pogadać? Wiesz ze można mieć rodzinę piękny dom dobra pracę przyjaciół i być samotnym
czyli to nie przyjaciele i nie rodzina skoro jest sie samotnym, napisz moze wprost ze chlop ma cie gdzies i masz ochote na przytulania. A co w tym zlego skoro ktos mysli o seksie chyba naturalne zjawisko. Po to sie spotykasz z kims kto ci sie podoba macie o czym z soba rozmawiac. Wiadomo jaki jest final :)
Nigdzie nie napisalem ze nie wierze, ze w ostrowcu nie ma fajnych osob ale tu nikle szanse niby ci sami co normalnie ale nie ma co zaklamywac rzeczywistosci. Wiekszosc to frustraci, desperaci i pasztety :) To tak jakbys w domu rozkoszy chciala poznac porzadna dziewczyne :) Ja tylko pisze swoje zdanie i kazdy moze miec swoje. Po to jest przeciez forum.
a ja tam się jakoś nie czuję aż tak samotny, jest rodzina, są znajomi. choć od czasu do czasu można poszerzyć horyzonty o nowe znajomości choćby na naszym forum :)