Co zrobiła platforma.Najbardziej ciekawi mnie co przez 4 lata robiła lwica platformy pitera.Jakoś było przez ten czas o niej cicho.Za to przed wyborami błyszczała .
Zyta Gilowska powiedziała .... "dostałam taką szkołę w platformie, że się nauczyłam..."
Ale nie wszyscy wyciągają wnioski i chcą się uczyć :)
no rzeczywiscie - chyba siedzi, bierze kaskę i zawija w te sreberka..... mini - ster jest od mini - kierowania ;-))))
W piątkowej GW jest podsumowanie działalności posłów z tej i innych opcji politycznych z naszego regionu. Warto się zapoznać, tym bardziej że za chwilę wybory.
O tu można zobaczyć
Widze ze pan pacelt wszystko na nie.Głosował tak jak mu powiedziano by głosował.Jednym słowem maszynka do głosowania.Żadnego swojego zdania.POCO nam taki poseł?
Pan prezydent który wywodzi się z platformy odznaczył Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski Korę z zespołu Maanam i Muńka Staszczyka z T love za wybitne osiągnięcia w kulturze
Największy problem z PO jest taki że boją się robic reform, które są niezbędne żeby w kraju się poprawiło. Przez ostatnie cztery lata najwięcej czasu poświęcali na prace nad wizerunkiem i sondażami. Do tego straszenie ludzi PiSem (teczkami, CBA itd.) i mają pełny sukces, czyli prawdopodobnie kolejne wygrane wybory. Niech mi tylko ktoś odpowie czy to normalne żeby rząd który doprowadza kraj na skraj bankructwa wygrał kolejne wybory?
Gosciu_dr musisz sie nieco doksztalcic, bo pare reform zrobili i wbrew pozorom malopopularnych, chocby kwestie wczesniejszych emerytur, reorganizacja armii (sluzba zawodowa, likwidacja poboru + zbednych garnizonow), prokuratura (oddzielenie od rzadu), szkolnictwo wyzsze, oswiata (najgorsza, ale to zasluga i opozycji, ktora glosowala za), budownictwo strategiczne (kwestie wywlaszczen chocby), itd.
Zapomniałeś dodać o zwiększeniu podatku Vat, obniżeniu składek do OFE itd.. To też były niepopularne zmiany, ale pozwoliły rządowi zyskać pieniądze, po to żeby do końca ich kadencji kraj nie zbankrutował, a ludzie jak najmniej w danej chwili to odczuli(zabieranie nam coraz więcej pieniędzy). Ja się tylko pytam co PO robi żeby ZUS nie zbankrutował w ciągu kilku kolejnych lat(mieli zrobić reformę KRUSu - nie zrobili bo by stracili wyborców, mieli zrobić reformę emerytalną służb mundurowych - nie wyrobią się o dziwo do wyborów)?, co PO robi żeby poprawić funcjonowanie służby zdrowia? co PO robi żeby ludziom żyło się lepiej? To są dla mnie kluczowe kwestie w których nie widze poprawy.
nie widzisz bo nie dostrzegasz problemu polski jako całości,widzisz tylko to co chcesz widzieć,wydaje ci się że natychmiast trzeba się zabrać za funkcjonowanie służby zdrowia,ale takie nagłe zabranie się za to powoduje za soba lawine konsekwencji dla innych dziedzin równie ważnych,i w tym problem aby poprawa w jednym nie pociągneła za sobą ruiny innych równie ważnych dla ludności instytucji,nie każdy to potrafi zrozumieć,widzi tylko kilka problemów które są dla niego najważniejsze,ale są ludzie dla których inne rzeczy są najważniejsze itd.
Nie zapominajmy jeszcze o jednej ważnej zasłudze PO - zmniejszeniu podatku dochodowego z 19 na 18%, przez co przeciętnemu obywatelowi zostaje w kieszeni dodatkowe 10-15 zł. I jak tu nie kochać Platformy?
Podatek dochodowy zmniejszył PiS.
VAT zwiększyła PO.
Jakieś pytania?
http://vod.gazetapolska.pl/539-zgadnij-czyj-elektorat
Kazda niepopularna reforma (czyli zabieranie przywilejow) jest problemem, bo po pierwsze trzeba miec wiekszosc w Sejmie. KRUSu nie ruszy nikt dopoki PSL lub inni oszolomi beda w koalicji (lub w parlamencie). Widac to dokladnie w przypadku podejmowanych prob odebrania subwencji partiom politycznym i w paru innych przypadkach. W pewnych sprawach podzialy sejmowe odbiegaja od zasad koalicji. Co to Vatu, kryzys dotyczy nie tylko Polski, ale tego zwykle nikt nie dostrzega - premier jasno tlumaczyl, co w zamian mozna zrobic, byc moze gosciu_dr wolalbys podwyzke innych podatkow, dla mnie ten wybor byl sluszny. Sprawa OFE to wielka banka napompowana przez tych, ktorzy stracili, czyli towarzystwa ubezpieczeniowe - tylko one z istniejacego systemu maja kokosy, a nie przyszli emeryci. W sumie ci ostatni zyskali na tej zamianie, krach na gieldach chyba nie pomnozyl skladek, co najwyzej wirtualnie. OFE to jedna wielka sciema, zysku nie ma prawie zadnego - nalezalem i porownalem swoje aktywa w chwili gdy wracalem do ZUSu i nie bylo zadnej istotnej roznicy. Im kurs funduszu wyzszy tym mniej aktywow masz, sprawdz obserwujac notowania jak Fundusze cie kiwaja, kurs rosnie dzien przed wplata pieniedzy i tak co miesiac cie podskubuja.
Pewnie, ze wielu rzeczy PO nie zrobilo, ale z drugiej strony czekam na sensowne propozycje, ktora partia jest za tymi reformami, bo jakos wszyscy konkurenci deklaruja jak to beda wydawac pieniadze z budzetu a nie mowia jak ten budzet zamkna. Jest co prawda JKM, ale zbyt szalony aby mial szanse, prawdopodobnie tez nic w konkretnej sytuacji by nie zrobil. Pozdrawiam.
Jeżeli chodzi o OFE to jak dla mnie w ostatnich dwóch dekadach jedna z najpotrzebniejszych reform. Mimo błędów co do stawek i prowizji jakie pobierają fundusze uważam że fundusze emerytalne zawsze będą miały przewagę nad ZUS przede wszystkim dlatego, że tam Nasze pieniądze zbierane są na kontach, a nie tak jak w ZUSie pieniądze mamy tylko na papierze, a w ZUSie niema ani grosza. Zadne wyliczenia obecnego rządu nie mają pokrycia w wyliczeniach ekonomistów, którzy od początku krytykowali zmiany w OFE, bo co z tego że ZUS nam wyliczy wyższą emeryturę jak nie będzie miał środków na wypłate emerytur. Nie mam wątpliwości że zabieranie pieniędzy z OFE do ZUSu to największy błąd obecnej władzy.
Co do podwyżki podatku to jest podobna sytuacja, bo żaden niezależny ekonomista by się pod tym nie podpisał. Wiadomo nie od dzisiaj że każda podwyżka podatków będzie ograniczać rozwój gospodarczy. A tłumaczenie że kryzys jest mnie nie przekonuje. Może gdyby nie zatrudniono tylu nowych urzędników(mimo zapowiadanych redukcji), to może nie trzeba by było zwiększać podatków.
Ja też uważam że niema alternatywy, ale przez to nie zamiarzam popierać idiotycznych pomysłów obecnego rządu, a tym bardziej ich tłumaczyć.
OFE nie jest do konca zlym pomyslem, mam zastrzezenia co do realizacji i nic wiecej. Co do wartosci srodkow, trzeba pamietac, ze jest tam maly drobiazg, gwarancje rzadowe pieniedzy zgromadzonych w OFE, w przypadku plajty towarzystwa panstwo gwarantuje i dlatego tylko czuja sie mocne. A zdzieraja drakonskie oplaty i zdzierac beda.
Kryzys swiatowy nie jest naprawde polska wymowka, on jest wszedzie i w wielu krajach jest wielkim problemem juz nie ekonomicznym ale spolecznym.
Co do urzednikow, racja w niektorych instytucjach jest ich za duzo, tylko nie wszystkie podlegaja rzadowi, ktory nie ma nic np. do zatrudniania w samorzadach. Swoja droga nie bede przypominal losow ustawy przewidujacej 10% zatrudnienie w administracji.
Jasne ze marzy mi sie rzad, ktory zrobi porzadek z wieloma sprawami, ale na taki dlugo jeszcze poczekamy. A poki co wybierac bedziemy miedzy tymi wydajacymi kase i tymi, ktorzy robia polkroki. Ale niezaprzeczalnie cos sie rusza i oby nie zostalo zatrzymane.
PO nam Polskę buduje, ludziom żyje się lepiej, gospodarka się prężnie rozwija, złotówka stabilizuje, młodzi przestali wyjeżdżać z kraju. Parafrazując Muńka: Jest super, jest super, więc o co Wam chodzi?