Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Kto zostanie nowym Prezydentem RP
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Cztery ciekawe książki.

Ilość postów: 9 | Odsłon: 441 | Najnowszy post
  • Cztery ciekawe książki.

    Pod kątem wpływu na kulturę, te cztery książki – Paradyzja, Limes inferior, Nowy wspaniały świat i Rok 1984 – miały istotny, choć zróżnicowany wpływ na myślenie społeczne, język oraz kulturę popularną. Poniżej zestawienie ich znaczenia kulturowego:

    Gość
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Cztery ciekawe książki.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Cztery ciekawe książki.

        Pod kątem wpływu na kulturę, te cztery książki – Paradyzja, Limes inferior, Nowy wspaniały świat i Rok 1984 – miały istotny, choć zróżnicowany wpływ na myślenie społeczne, język oraz kulturę popularną. Poniżej zestawienie ich znaczenia kulturowego:

        George Orwell – Rok 1984 (1949)

        Wpływ:

        Jedna z najbardziej wpływowych książek XX wieku.

        Pojęcia takie jak "Wielki Brat", "myślozbrodnia", "nowomowa", czy "dwójmyślenie" na trwałe weszły do języka polityki, mediów i codziennej debaty.

        Powieść często przywoływana w kontekście inwigilacji, cenzury, autorytaryzmu i manipulacji informacją (np. przy dyskusjach o prywatności w internecie, fake newsach, nadzorze państwowym).

        Adaptowana wielokrotnie w filmach, sztukach teatralnych, a także cytowana w muzyce, reklamach i publicystyce.

        Aldous Huxley – Nowy wspaniały świat (1932)

        Wpływ:

        Wpłynęła na dyskusje o bioetyce, klonowaniu, genetyce, a także manipulacji emocjonalnej przez system.

        Kontrastowana z Rokiem 1984: Huxley pokazuje świat, w którym ludzie są zniewoleni przez przyjemność i wygodę, a nie przemoc.

        "Soma", jako metafora ucieczki od rzeczywistości, weszła do słownika kulturowego.

        Książka często cytowana w dyskusjach o zagrożeniach konsumpcjonizmu, masowej rozrywki, czy braku refleksji we współczesnym społeczeństwie.

        Janusz A. Zajdel – Limes inferior (1982)

        Wpływ:

        Uważana za jedną z najważniejszych polskich powieści science fiction.

        Stała się inspiracją do rozważań o fałszywej wolności, systemach punktowych (obecnie aktualne w kontekście np. chińskiego systemu oceny obywateli).

        Wpłynęła na całe pokolenie czytelników wychowanych w PRL, pokazując jak można ukrywać represję za fasadą racjonalności i postępu.

        Pomogła ugruntować Zajdla jako patrona Nagrody Fandomu Polskiego, najważniejszego wyróżnienia dla polskiej fantastyki.

        Janusz A. Zajdel – Paradyzja (1984)

        Wpływ:

        Silna metafora PRL-u jako systemu pozorów, w którym obywatele żyją w sztucznej rzeczywistości i boją się mówić prawdę.

        Wprowadza pojęcie "tradycyjnego języka", jako narzędzia oporu – co bywa cytowane w debatach o wolności słowa.

        Choć mniej znana globalnie, w Polsce ugruntowała pozycję Zajdla jako polskiego Orwella.

        Odczytywana również jako ostrzeżenie przed światem opartym na totalnej inwigilacji technologicznej.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Cztery ciekawe książki.

          Przydałaby się piąta, o pytaniu o wszystko AI. Na końcu bohater zostałby warzywem z zanikiem mózgu i ostatnią, glęboko ukrytą szarą komórką podłączoną do internetu.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Cztery ciekawe książki.

            AI takiej nie napisze?

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 8

            Odp.: Cztery ciekawe książki.

            ChatGPT powiedział: „Piąta kolumna Putina” to określenie używane na:

            *osoby, grupy lub organizacje działające w interesie Rosji,

            *działające wewnątrz innych państw (np. Polski, Ukrainy, krajów UE),

            *osłabiające je od środka, np. poprzez dezinformację, sianie podziałów, sabotowanie polityki prozachodniej.

            To termin pejoratywny, sugerujący zdradę lub współpracę z wrogiem. Wywodzi się z czasów wojny domowej w Hiszpanii, gdzie „piąta kolumna” oznaczała ukrytych zwolenników wroga działających zza linii frontu.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 7

          Odp.: Cztery ciekawe książki.

          01.02.2020 Kidawa-Błońska pojechała do Londynu. I rozsiewa fake newsy o zakazach wjazdu dla osób LGBT

          Wicemarszałek Sejmu i kandydatka PO na prezydenta Małgorzata Kidawa-Błońska jest na Wyspach Brytyjskich. Tam spotyka się z tamtejszą Polonią, którą jakiś czas temu obwiniła o brexit. Podczas jednego z wydarzeń polityk PO mówiła o znakach zakazu wjazdu dla osób LGBT. Co ciekawe, tablice okazały się fake newsem. Były przyczepiane przez aktywistę LGBT. https://niezalezna.pl/polska/kidawa-blonska-pojechala-do-londynu-i-rozsiewa-fake-newsy-o-zakazach-wjazdu-dla-osob-lgbt/308849

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 6

      Odp.: Cztery ciekawe książki.

      Kiedyś baba od polskiego kazała mi czytać te śmieszne lektury jakieś wiersze, klepać toto na pamięć, co za gówno, co to za strata czasu była, oczywiście miałem na to wyjebane i robiłem ciekawsze rzeczy i z obecnej perspektywy stwierdzam iż miałem rację, również w tym, że baba od polaka była zwyczajnie głupia.

      Gość_absolwent
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Cztery ciekawe książki.

        W sercu miasta, gdzie codzienność przeplatała się z magią, istniała niezwykła przestrzeń – Książkownia. Było to miejsce, gdzie książki nie tylko czekały na półkach, ale żyły własnym życiem, opowiadając historie i łącząc ludzi. To tutaj zrodził się pomysł na projekt, który miał na celu nie tylko promowanie literatury, ale także integrację społeczności.

        Pomysłodawcą był tajemniczy Mistrz Książek, postać znana w mieście z organizowania niecodziennych wydarzeń literackich. Jego celem było stworzenie cyklu spotkań, które odbywałyby się w każdą ostatnią środę miesiąca, w różnych miejscach miasta. Każde spotkanie miało inny temat przewodni, a uczestnicy byli zachęcani do dzielenia się swoimi ulubionymi książkami i refleksjami na ich temat.

        Pierwsze spotkanie, zatytułowane „Radość pisania – Radość czytania – Radość słuchania”, odbyło się w Mieście Książek, miejscu pełnym półek uginających się od literatury. Uczestnicy, zarówno młodsze, jak i starsze pokolenie, z entuzjazmem dzielili się swoimi doświadczeniami związanymi z książkami. Atmosfera była pełna ciepła i zrozumienia, a rozmowy toczyły się płynnie, jakby książki naprawdę miały moc łączenia ludzi.

        W kolejnych miesiącach tematy spotkań były równie inspirujące: „Książka na podryw”, „Książka dzieciństwa”, „Targowisko książek”, „W poszukiwaniu dobrego czasu”, „Przepis na szczęście”, „Ławeczka uczuć”, „Przeżywanie świata” i „Mądrość słów”. Każde z tych spotkań przyciągało nowych uczestników, którzy z radością angażowali się w dyskusje i dzielili swoimi literackimi pasjami.

        W miarę upływu czasu, Książkownia stała się miejscem spotkań nie tylko dla miłośników literatury, ale także dla tych, którzy szukali wspólnoty i zrozumienia. Projekt „Książka jak witamina” nie tylko promował czytelnictwo, ale także integrował społeczność, pokazując, że książki mają moc łączenia ludzi i budowania relacji.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -