Czołg T-72 przekazany przez wiceministra MON Pawła Bejdę do lokalnego stowarzyszenia? Brzmi jak żart, ale to rzeczywistość. Internauci nie kryją oburzenia, a komentarze w sieci są ostrzejsze niż gąsienice pojazdu, który trafił do muzeum w Czchowie. W tle: polityczne koneksje, kampania wyborcza i pytanie, które zadaje sobie cała Polska — czy to się naprawdę dzieje w XXI wieku?
Według doniesień, MON przekazało sprzęt stowarzyszeniu kierowanemu przez Jerzego Jankowskiego — byłego współpracownika Bejdy, rekomendowanego przez ministra Kosiniaka-Kamysza. Oficjalna wartość czołgu to 46 tys. zł, a koszt transportu niemal dorównał tej kwocie.
Jak donosi ONET, pojazd miał wspierać kampanię wyborczą lokalnego kandydata. Wideo z dostarczenia czołgu trafiło do sieci i wywołało lawinę komentarzy. Scena jak z filmu — tylko że nikt się nie śmieje.
„Kto chociaż raz w życiu nie przekazał używanego czołgu koledze na preferencyjnych warunkach, niech pierwszy rzuci kamieniem”
PSL-owska klasyka.
Panie, wielkie mecyje ale jak pisiory rozdawały. Łohoho...
Minister Pełczyńska-Nałęcz rozdawała z KPO za pieniądze pożyczone, które będą musieli spłacać Polacy, jachty, a wiceminister Paweł Bejda rozdaje czołgi.
Sprawny jeszcze czołg T-72 został przekazany przez wiceministra MON Pawła Bejdę do lokalnego stowarzyszenia kierowanego przez Jerzego Jankowskiego - byłego współpracownika Bejdy, rekomendowanego przez ministra Kosiniaka-Kamysza. Do pracy w ministerstwie rekomendował oficera wuj ministra obrony Władysława Kosiniaka-Kamysza.
Oficjalna wartość czołgu to 46 tys. zł. A jego waga to od 41 do 45 ton. To na złomie więcej można dostać niż za sprawny? Platformersko pslowska gospodarność.
Koniczynkowi pod kreską, więc "Zgorzelski chce kusić "liberalną część Konfederacji". Bosak: "Nie jesteśmy do podzielenia. Proszę nas nie traktować jako zasób".
https://wpolityce.pl/polityka/739096-bosak-po-slowach-zgorzelskiego-nie-jestesmy-zasobem
Pamiętacie jeszcze te kolejki na Jagodnie? Tiktoczki, czarne koszulki, piccunie rozdawane w nagrodę za "obywatelskość"? Młodzi stali pół nocy, bo obiecywano im świetlaną przyszłość, dobrobyt i raj na ziemi. No i mają przyszłość. W pośredniaku.
Według najnowszych danych GUS i Eurostatu bezrobocie wśród młodych to już 14,1%! Dla porównania w koffid na bezrobociu usiadło 13,6% młodych, a w grudniu 2019 roku 7,9%. Czy tak już było? Oczywiście. W lutym 2015 roku bezrobocie wśród młodych osiągnęło 22,5%. Gdybyśmy tylko wiedzieli, kto wtedy rządził i nie popełnili tego samego błędu w przyszłości, prawda? Ewidentnie nasz premier to jednak fachowiec jest. Mamy największy wzrost bezrobocia wśród młodych rok do roku w UE. Mamy to!
122 tysiące młodych ludzi w wieku 20–24 lata siedzi dziś w domu. To o 18 tysięcy więcej niż rok temu. Dziesiątki tysięcy, które dwa lata temu "ratowały demokrację", dziś ratują się numerkiem z pośredniaka.
I nawet nie to jest najlepsze. Otóż czytam w Gazecie Wyborczej, że to nie jest problem gospodarki, nie problem Tuska, nie problem polityki państwa. Nie. Problemem jest… Wasze CV. Bo podobno rekruterzy nie dają rady w stercie dokumentów, bo ejaj odrzuca Was jednym kliknięciem, bo obniżyła się "jakość procesów rekrutacyjnych".
Mój Boże, jakim to trzeba być naiwnym, żeby łykać takie bajki! Tak jakby jakość procesów rekrutacyjnych opartych o "sprzedaj mi ten długopis" kiedykolwiek była wysoka.
No jak tam młodzieżówka? Dokończyli piccunię? Wytarli palce o spodnie, żeby matka miała co robić? Wygrali z Hołownią? Nabrali się na Tuskozbawcę? Wyszli na ulice? Darli ryje? Mazali sprayem po kościołach? I właśnie za to wszystko macie nagrodę. 14,1% młodych bezrobotnych to statystyka, ale za nią stoją właśnie Wasze twarze.
Tak więc, drogie feministki i drodzy obrońcy "nowoczesnej demokracji"! Wreszcie możecie się znów spotkać. Nie na ulicy, nie pod kościołem, tylko w kolejce do pośredniaka.
A będąc już w kolejce, rozejrzyjcie się i zobaczcie, czy lemparcice też dzielą Wasz los. O! Nie dzielą? Nie stoją w kolejce? Mają klimatyzowany budynek naprzeciwko Sejmu? Mają wypchane kieszenie, etaty w NGO i wywiady w "Newsweeku"? No popatrzcie.
Widzicie, jak Was wykorzystali? Przemielili. Podpalili naiwność jak karton na proteście i zostawili z dymem. Warto było? Może to Was czegoś nauczy? Zacznijcie myśleć, bo nikt za Was w życiu myślał nie będzie.
